4 tom paruzyjny – wykład II – str. 46

„Brzemię Babilonu” – Chrześcijaństwa

WŚRÓD WICHRÓW PĘDZĄCYCH ZŁĄ FALĘ ZWĄTPIENIA

Ojcze Niebiański! Dzieci świata złości,
Niegodne Twej łaski, proszą Cię w pokorze:
Nie odrzuć nas nigdy od swojej miłości,
Nie gardź ofiarą niegodną, o Boże!
Spraw, aby zawsze wola Twego Syna
Nad horyzontem grzechu i ciemności
Jasno wschodziła, gdy przyjdzie godzina
Jego wielkiej chwały i sprawiedliwości.
On, który z nami jako brat i człowiek
Płakał nad grobem, zimnej śmierci tchnieniem,
Łzy otrze z zaciśniętych bólem powiek,
Zło zgani i zniszczy swej Prawdy promieniem.
Wśród wichrów pędzących złą falę zwątpienia
Niech serca nie słabną, nie wątleją dłonie,
Niech miłość wieczna, która życie zmienia,
Pokruszy głaz grzechu, da klejnot w koronie.
Modlitwy wysłuchaj, przebacz grzechy nasze,
Przywróć gorliwość, co serca rozpala.
Niech Prawda Twa nasze biodra opasze
A grzech i kłamstwo niech życia nie kala.

Powyższe oryginalne wersy zostały przeczytane przez dr Olivera Wendella Holmesa na spotkaniu Young Men’s Christian Union [Stowarzyszenie Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej] w Bostonie 1 czerwca 1893 roku. Wskazują one na to, że ich autor po części zdaje sobie sprawę z ciemności, jakie okrywają Babilon.

poprzednia stronanastępna strona