6 tom paruzyjny – wykład I – str. 58

„Na początku”

musiały być znaczące, a zmiany umysłowe i fizyczne musiały być współzależne i zgodne z pewnymi prawami istniejącej uprzednio harmonii.

      Tajemnica początku człowieka nie została nawet w najmniejszym stopniu pomniejszona przez hipotezy Darwina czy przez jakiekolwiek światło rzucone nań przez teorie ewolucjonistyczne. Powszechnie przyjmuje się, że geologicznie człowiek jest najmłodszym z gatunków, jakie zostały dodane do populacji na ziemi. Umysłowo zaś wznosi się człowiek tak bardzo ponad niższe zwierzęta, że z tego właśnie – jeśli już nie z innego powodu – został sklasyfikowany całkiem oddzielnie. Tajemnicą jest, w jaki sposób wszedł w posiadanie tak wysokiej mocy umysłowej, mając nawet budowę ciała i konstrukcję fizjologiczną całkowicie dostosowaną do ich wykorzystania. Ci, którzy mówią, że została ona wydzielona w jakiś nieokreślony sposób z niższych gatunków rozumnych istot, napotkają na trudności natury filozoficznej dziesięciokrotnie bardziej od tych, którzy akceptują proste stwierdzenie Biblii, że dusza człowieka jest rezultatem Boskiego tchnienia – podobieństwem do samego Boga.” [Koniec cytatu]

W cudowny sposób Stwórca Pan
wypełnia plany swe
i żąda, aby ludzki stan
stosował do nich się.

Choć niezbadane drogi są,
którymi kroczy Bóg,
miłością jednak wszystkie tchną
do wiernych Jego sług.

Cudowny każdy Jego czyn
napełnia wiarą nas,
a razem z Ojcem Boży Syn
nad nami czuwa wraz. [PBT 63]

poprzednia stronanastępna strona