3 tom paruzyjny – wykład VI – str. 169

Dzieło Żniwa

poprowadzony i wykorzystany jako „swój lud” w dziele błogosławienia wszystkich innych narodów ziemi, poprzez udzielenie im możliwości zupełnego poznania Boga i poddania się Jego sprawiedliwym prawom. Jakkolwiek Bóg dzięki swej przenikliwości był w pełni świadomy, że naród izraelski nie nadaje się do zajęcia tego nadrzędnego miejsca w Jego wielkim dziele, to jednak w pełni umożliwił im podjęcie próby skorzystania z tego przywileju, tak jakby nie wiedział, jaki będzie jej rezultat. Jednocześnie jednak Jego umiejętność przewidywania została zawarta w zapisach proroczych, których Żydzi nie byli w stanie zrozumieć, abyśmy my nie pomyśleli, że Bóg w swoim postępowaniu z Żydami przeprowadzał eksperyment, który się nie udał.

      Dokąd Izrael twierdził, że jest przygotowany do wykonania swej części planu, a nawet, że czeka na to z utęsknieniem, było jak najbardziej właściwe, aby przeprowadzić taką próbę, zanim dalsza część tego planu zostanie wprowadzona w życie. Gdyby po przeprowadzeniu koniecznej próby okazało się, że nasienie Abrahama według ciała nie nadaje się do otrzymania najwyższego zaszczytu, który był obiecany i do którego dążyło, to kolejnym zamierzeniem przewidzianym na taką sytuację było powołanie i wybranie w czasie Wieku Ewangelii jednostek godnych najwyższej czci, jaka obiecana była dla nasienia Abrahamowego i, wraz z Mesjaszem, współdziedziców obiecanego Królestwa, które podźwignie i ubłogosławi wszystkie rodzaje ziemi (Gal. 3:16,27-29,14).

      „Siedemdziesiąt tygodni” (490 lat) łaski Bożej dla narodu żydowskiego musiało się wypełnić, stąd też żaden poganin ani Samarytanin nie mógł być powołany, aby być uczniem albo w jakikolwiek inny sposób mieć do czynienia z Królestwem głoszonym przez Jezusa i apostołów (Dz.Ap. 3:26). „Wamci najpierw miało być opowiadane słowo Boże” [zaproszenie do udziału w Królestwie], powiedział apostoł Paweł, zwracając się do Żydów (Dz.Ap. 13:46). „Na drogę poganów nie zachodźcie, ani do miasta samarytańskiego nie wchodźcie, ale raczej idźcie do owiec, które zaginęły z domu Izraelskiego”, a także: „Nie jestem posłany, tylko do owiec, które poginęły

poprzednia stronanastępna strona