3 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 297

Odnowa Izraela

które zostaną otwarte w czasie tysiącletniego królowania prawdziwego duchowego nasienia Abrahama (Gal. 3:16, 29). Werset 18 umiejscawia „drzwi nadziei” po czasie ucisku, stwierdzając, że wtedy nie będzie już więcej wojen.

      Wersety 19 i 20, jeśli miałyby się w ogóle odnosić do nasienia według ciała, to do „całego Izraela” (ostatnio wspomnianego) – zob. 1:11 – i nie wypełniłyby się one wcześniej jak dopiero po zakończeniu Wieku Ewangelii, gdy wojen już więcej nie będzie. Są jednak podstawy, aby sądzić, że wersety te (19 i 20) odnoszą się do klasy duchowej, wybieranej w czasie, gdy Izrael znajdował się w stanie odrzucenia. Werset 23 jak i 1:10 potwierdzają takie rozumowanie, a obydwa te miejsca cytowane są w Rzym. 9:23-26 i pozostają w zupełnej zgodności z innym stwierdzeniem apostoła: „Czego Izrael szuka, tego nie dostąpił; ale wybrani dostąpili, a inni zatwardzeni są” – Rzym. 11:7.

      Wersety z Proroctwa Izajasza (54:1-8) wyjaśnił apostoł Paweł, oświetlając je blaskiem nadludzkiej mądrości. Odniósł je on do duchowego Syonu, naszej matki, czyli przymierza symbolizowanego przez Sarę. Nasienie Abrahama według ciała zostało pozbawione prawa do dziedziczenia obietnicy, a prawdziwe nasienie, Chrystus (wyobrażany przez Izaaka i Rebekę), zostało uznane za jedyne nasienie obietnicy (Gal. 4:22,24,26-31).

      Fragment z Proroctwa Jeremiasza (31:29-33) rzeczywiście jest zbieżny z tym tematem. Został on napisany w czasie, gdy dziesięć pokoleń zwanych Izraelem zostało oddzielonych od dwóch określanych nazwą Judy. Stąd też prorok uznał za konieczne wymienić obie nazwy, aby nie zostać źle zrozumianym, że ma na myśli jedynie dziesięć pokoleń. Jednakże tutaj, w wersecie 31, umieszcza obie nazwy razem, po czym w wersetach 33 i 36 łączy je w jedno, używając jednej nazwy dla określenia wszystkich. Potwierdzają to także wersety 38-40, które wymieniają miejsca leżące w działach dwóch pokoleń, w Jerozolimie i jej okolicach.

      Należy jednak zauważyć, że proroctwo to jeszcze się nie wypełniło, a zatem dziesięć pokoleń, nawet gdyby mogło obecnie jasno udowodnić swą tożsamość, nie miałoby jeszcze

poprzednia stronanastępna strona