3 tom paruzyjny – wykład X – str. 337

Świadectwo kamiennego świadka i Proroka Bożego, Wielkiej Piramidy w Egipcie

od ukrytych bogactw. Nie mogąc usunąć granitowego „Korka”, przekopali wzdłuż niego korytarz w znacznie miększym kamieniu wapiennym.

ŚWIADECTWO WIELKIEJ PIRAMIDY
DOTYCZĄCE PLANU WIEKÓW

      Pan Robert Menzies, młody Szkot, który pierwszy zasugerował, że Wielka Piramida może mieć znaczenie religijne, czy też mesjanistyczne, napisał w liście do prof. Smytha:

      „Na północnym krańcu Wielkiej Galerii, w kierunku ku górze, ukazane są lata życia naszego Zbawiciela, wyrażone w proporcji jeden cal za jeden rok. Trzydzieści trzy cale-lata doprowadzają nas dokładnie nad krawędź wylotu Studni”.

      Można powiedzieć, że „Studnia” jest kluczem do zrozumienia całej symboliki. Wyobraża ona śmierć i pogrzeb naszego Pana, lecz także jego zmartwychwstanie. Jest ono pokazane w okolicach górnego wylotu „Studni”, który, o czym już wspominaliśmy, wygląda, jak gdyby był wyrwany od dołu na skutek eksplozji. W taki sam sposób nasz Pan rozerwał więzy śmierci, a przez to wywiódł na jaśnię żywot i nieśmiertelność, otwierając nową drogę do życia (Hebr. 10:20). Było bowiem niemożliwe, aby został przez śmierć zatrzymany (Dz.Ap. 2:24); taka jest też wymowa rozerwanych skał u wylotu „Studni”. Tak jak „Studnia” była jedyną drogą zapewniającą dostęp do górnych korytarzy Wielkiej Piramidy, tak też śmierć i zmartwychwstanie Odkupiciela stanowią dla upadłej ludzkości jedyną drogę do życia na dowolnym poziomie bytu. Tak jak istniał „Pierwszy Korytarz Wstępujący”, który był jednak niedostępny, tak i żydowskie Prawo Zakonu oferowało obietnicę żywota, ale droga do niego wiodąca była nieosiągalna dla człowieka; nikt z upadłej ludzkości nie uzyskał życia na mocy przepisów tego Prawa. „Z uczynków Zakonu nie będzie usprawiedliwione żadne ciało”, aby mogło żyć (Rzym. 3:20). Okup, którego symbolem jest „Studnia”, stanowi w planie Bożym jedyną drogę zapewniającą wszystkim członkom upadłej ludzkości dostęp do żywota wiecznego.

poprzednia stronanastępna strona