4 tom paruzyjny – wykład XII – str. 602
Wielkie proroctwo naszego Pana
BLISKOŚĆ KRÓLESTWA BOŻEGO
„A od figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato.* Tak i wy, gdy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że blisko jest [Królestwo Boże – Łuk. 17:21], tuż u drzwi. Zaprawdę powiadam wam. Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia [obecny porządek kościelny i społeczny] przeminą, ale słowa moje nie przeminą” – Mat. 24:32-35 (nb).
Niewierzący podchwycili ten fragment twierdząc manifestacyjnie, że słowa te się nie wypełniły, a z tego wynika, że nasz Pan był fałszywym prorokiem. Odnoszą oni to proroctwo wyłącznie do ucisku związanego z upadkiem narodowego państwa izraelskiego w roku 70 n.e. i pogardliwie zauważają, że to pokolenie i wiele innych przeminęło nie widząc wypełnienia „wszystkich tych rzeczy”. Na to odpowiadamy oczywiście, że proroctwo naszego Pana nie zostało zrozumiane. Nie zrozumiano tego, że tylko częściowo odnosi się ono do ucisku Izraela, który osiągnął swój punkt kulminacyjny w 70 r. n.e.
Chcąc mimo wszystko odeprzeć te zarzuty, niektórzy pisarze chrześcijańscy doszli do wniosku, że słowo „pokolenie” w rzeczywistości oznacza „rodzaj”, co miałoby znaczyć, że Żydzi nie przeminą, dokąd nie wypełnią się wszystkie te przepowiednie.
My jednak musimy sprzeciwić się takiej interpretacji z kilku powodów.
(1) Choć słowa „pokolenie” i „rodzaj” można uznać za wywodzące się z tego samego źródłosłowu, to jednak nie oznaczają one tego samego, zaś w biblijnych zastosowaniach mając całkowicie odrębne znaczenia.
Zauważcie, że tam, gdzie w Nowym Testamencie słowo pokolenie jest używane w znaczeniu rodzaju czy też potomstwa, zawsze jest ono tłumaczeniem greckiego słowa gennema
____________________
* Hebrajczycy dzielili rok na dwie pory – lato i zimę.