4 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 401
Wołania Żeńców
ponad trzykrotnie wyższą. Rosja przez wiele lat, aż do roku 1873, bezskutecznie usiłowała zastąpić papierowy pieniądz bez pokrycia systemem monetarnym opartym na srebrze, nie udało jej się jednak zgromadzić odpowiedniej ilości srebra i dlatego nadal używa się tam papierowego pieniądza. Wspominamy o tych zagadnieniach, by dowieść, że upadek srebra był zaplanowany, że nie nastąpił na skutek działania prawa podaży i popytu (gdyż zapotrzebowanie na srebro było w roku 1872 większe niż na złoto i zarabiało się na nim lepiej niż na złocie) lecz na drodze legislacyjnej.
Czy jednak byłoby to możliwe, żeby przedstawiciele wszystkich narodów „chrześcijańskich” w tajemnicy sprzysięgli się przeciwko poganom oraz własnym rolnikom? Nie, wniosek taki nie znajduje potwierdzenia w faktach. Wszystko wskazuje raczej na to, że władze finansowe (które będziemy określać mianem „Shylock”) uknuły spisek, by oszukać ustawodawców co do spodziewanych skutków. Potwierdzają to oświadczenia księcia Bismarcka oraz wielu amerykańskich kongresmanów. I w ten sposób przy użyciu „oszustwa” cienki klin legislacyjny został wbity między dwie połowy światowego pieniądza doprowadzając do utraty wartości srebra i podwojenia wartości złota. Teraz zaś, gdy zło zostało zauważone, polityków przeraził rozmiar tego pęknięcia. Zdają sobie oni bowiem sprawę z tego, że przywrócenie srebru jego dawnej pozycji spowodowałoby trudności i straty dla klasy kredytodawców, stanowiące przeciwdziałanie krzywdom i stratom, jakich doznały już klasy dłużników na skutek usunięcia srebra z podstawy systemu monetarnego. Poza tym „Shylockowie” uzyskawszy raz tak wielkie korzyści (podwojenie wartości całego jego majątku oraz dochodów), pozwolą raczej, żeby społeczeństwo pogrążyło się we wstrząsach, panice czy nawet rewolucji, niż mieliby wypuścić z garści władzę nad finansowym krwiobiegiem świata. „Shylockowie” potrafią wyegzekwować swe roszczenia. Sprawują oni władzę nad liczną klasą pożyczkobiorców, którzy są petentami stojącymi w kolejkach do jego okienek bankowych. Kontrolują oni rządy narodowe, gdyż każdy z nich jest zadłużony, kontrolują prasę, która zachęca swych czytelników, by wierzyli w honor i życzliwość „Shylocków” oraz bali się ich gniewu i mocy. Na dodatek