4 tom paruzyjny – wykład VII – str. 272
Zgromadzenie narodów i przygotowanie żywiołów
Prorok informuje nas, dlaczego Pan zbiera narody, mówiąc: „Abym na nie wylał rozgniewanie moje i wszystką popędliwość gniewu mego; ogniem zaiste gorliwości mojej będzie pożarta ta wszystka ziemia [cała struktura społeczna]”. Poselstwo to niosłoby dla nas jedynie smutek i udręczenie, gdyby nie zapewnienie, że rezultaty tych wydarzeń okażą się korzystne dla świata dzięki obaleniu rządów samolubstwa i ustanowieniu za pośrednictwem tysiącletniego Królestwa Chrystusowego panowania sprawiedliwości, o której mówi prorok: „Bo na ten czas przywrócę narodom wargi czyste [ich stosunki wzajemne nie będą już oparte na samolubstwie, ale będą czyste, wierne i pełne miłości], którymi by wzywali wszyscy imienia Pańskiego, a służyli mu jednomyślnie”.
Owo „zebranie narodów” przyczyni się do wzmocnienia surowości sądu, a jednocześnie sprawi, że nikt go nie uniknie. Sprawi to, że ucisk będzie krótki i stanowczy, tak jak jest napisane: „Sprawę zaiste skróconą uczyni Pan na ziemi” (Rzym. 9:28; Izaj. 28:22).
PRZYGOTOWYWANIE ŻYWIOŁÓW SPOŁECZNYCH
DLA WIELKIEGO OGNIA
Rozglądając się wokół siebie dostrzegamy „żywioły” przygotowujące się na ogień owego dnia – na ogień gniewu Bożego. Samolubstwo, wiedza, bogactwo ambicja, nadzieja, niezadowolenie, strach i rozpacz stanowią czynniki, których wzajemne tarcie już niebawem doprowadzi do rozpalenia gniewnych namiętności świata i spowoduje, że rozmaite „żywioły” społeczne rozpalone ogniem stopnieją. Rozglądając się po świecie, zauważamy jakie zmiany zaszły w związku z tymi namiętnościami na przestrzeni minionego stulecia, a zwłaszcza w ciągu ostatnich czterdziestu lat. Dawne zadowolenie wynikające z zaspokojenia opuściło wszystkie klasy – bogatych i biednych, mężczyzn i kobiety, wykształconych i niewykształconych. Każdy jest niezadowolony. Wszyscy samolubnie i coraz gwałtowniej domagają się swoich „praw”