4 tom paruzyjny – wykład VI – str. 180

Babilon przed wielkim sądem jego zamieszanie – kościelne

      Dawniej każdy metodysta uczestniczył w tak zwanej ‘lekcji’, dając świadectwo o swoich doświadczeniach religijnych. Obecnie w takich ‘lekcjach’ zborowych uczestniczą jedynie nieliczni, a w wielu kościołach w ogóle zaniechano tych spotkań. Rzadko uczestniczą w nich także zarządcy, członkowie rad i przywódcy kościoła. Dawniej prawie każdy metodysta modlił się, dawał świadectwo, czy napominał w trakcie zgromadzeń modlitewnych. Dzisiaj można usłyszeć bardzo niewielu. Dawniej słyszało się okrzyki uwielbienia, obecnie takie demonstracyjne okazywanie świętego entuzjazmu i radości uznawane jest za fanatyzm.

      Światowe zebrania towarzyskie, święta, festyny, koncerty i inne temu podobne imprezy zajęły miejsce dawniejszych nabożeństw religijnych, lekcji i zebrań modlitewnych.

      Jakże słuszne okazuje się stwierdzenie, że karność metodystów stała się martwą literą. Przepisy tego kościoła zabraniają noszenia złota, pereł i kosztownych szat, jednak nikt nie próbuje nawet myśleć o ukaraniu tych, którzy je łamią. Przepisy zakazują czytania książek i brania udziału w rozrywkach, które nie służą pobożności, a tymczasem sam kościół urządza przedstawienia, swawole, festyny i święta, które rujnują duchowe życie młodych i starych. Stopień nasilenia się tych zjawisk jest dzisiaj zatrważający.

      Pierwsi duchowni metodystyczni byli zdecydowani ponosić ofiary i cierpieć dla Chrystusa. Nie starali się o pozycje, które zapewniałyby im dobrobyt i wygodę, lecz znosili niedostatek i cierpienia. Nie chlubili się wysokimi pensjami, eleganckimi plebaniami, elitarnymi zgromadzeniami, ale duszami, które zostały pozyskane dla Jezusa. Jakże to się zmieniło! Płatne, najemne duchowieństwo będzie naturalnie słabe, nieśmiałe, służalcze, pracujące tylko w określonych godzinach, bez wiary, wytrwałości i świętej mocy. Dawniej ruch metodystyczny zasadzał się na jednej wielkiej wspólnie rozumianej prawdzie. Obecnie zza kazalnic słyszy się ogólnikowe stwierdzenia i popularne odczyty. Chwalebna nauka o zupełnym uświęceniu jest rzadko wspominana, rzadko też za kazalnicami wydaje się jej świadectwo.”

      Wysiłek, jaki podejmuje się w kierunku pozyskania sympatii i współpracy młodych ludzi w kościołach na rzecz idei zjednoczenia religijnego poprzez zacieśnianie więzów społecznych między nimi oraz unikanie sporów religijnych i nauczania

poprzednia stronanastępna strona