4 tom paruzyjny – wykład VI – str. 190

Babilon przed wielkim sądem jego zamieszanie – kościelne

      „Literatura – z niewielkimi wyjątkami – cała natchniona literatura rzetelnie opiera się na humanizmie i obstaje przy nim na podstawie etyki i ze względu na cele etyczne – i to jest samo sedno chrześcijaństwa. (…) Teologia, obstająca przy istnieniu transcendentnego Boga, który zasiada gdzieś ponad światem i przędzie nić jego losów, nie znajduje zrozumienia u tych myślicieli, którzy wyrażali się w literaturze. Poeta, geniusz, głęboki i uniwersalny myśliciel przechodzą obok. Stoją oni zbyt blisko Boga, aby dać się zwieść takiej interpretacji Jego prawdy.”

      Pastor dr Rexford z Bostonu (uniwersalistas) stwierdził:

      „Pragnąłbym, byśmy wszyscy mogli wyznać, że szczery kult religijny, niezależnie od tego, kto i gdzie go wyznaje, jest prawdziwym kultem religijnym. (…) Stwierdzam, że niepisanym, lecz dominującym wyznaniem naszych czasów jest to, że każdy religijny człowiek pochylający się przed tym Najlepszym, o czym wie, i kroczący wiernie w blasku najczystszego światła, które mu przyświeca, ma przystęp do najwyższego błogosławieństwa niebios.”

      Z pewnością zagrał on na najczulszej strunie dominujących obecnie uczuć religijnych. Tylko czy w taki sposób przemawiał apostoł Paweł do czcicieli „nieznanego Boga” na Wzgórzu Marsa? Czy Eliasz bronił w taki sposób kapłanów Baala? Św. Paweł oświadcza, że przystęp do Boga możemy mieć tylko przez wiarę w Chrystusową ofiarę za nasze grzechy. Zaś św. Piotr powiada: „Nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni” (Dz.Ap. 4:12; 17:23-31; 1Król. 18:21,22).

      Posłuchajmy, jak pastor Lyman Abbot, wydawca czasopisma Outlook [Perspektwy], a wcześniej pastor kościoła Plymouth na Brooklynie w Nowym Jorku, stwierdza, że cały kościół posiada to samo Boskie natchnienie, które działając w Chrystusie i dwunastu apostołach zapewniło powstanie Nowego Testamentu, przez które człowiek Boży może być dostatecznie wyćwiczony (2 Tym. 3:17). Powiada on:

      „Nie uważamy, że Bóg przemawiał wyłącznie w Palestynie do garstki ludzi w niewielkiej prowincji. Nie uważamy, by Bóg przemawiał wyłącznie w chrześcijaństwie, a gdzie indziej był niemy. Nie! Wierzymy, że jest on Bogiem przemawiającym w każdym czasie i w każdym wieku.”

poprzednia stronanastępna strona