4 tom paruzyjny – wykład IV – str. 79
Babilon pozwany przed wielki sąd
drobnych sklepikarzy, rolników i innych podobnego stanu, których potomstwo nie powinno być awansowane ponad klasę, z której się wywodzi, gdyż jak tego dowodzą wieloletnie doświadczenia, staje się to przyczyną niezadowolenia ze swego losu i gniewu przeciwko nieuniknionym nierównościom społecznym.”
Jest już jednak za późno, aby taka polityka mogła odnieść sukces, nawet w Rosji. Takim zasadom hołdowało niegdyś za dni swej potęgi papiestwo, jednak i ono przekonało się, że taka polityka byłaby dziś błędem i w rezultacie obróciłaby się zapewne przeciwko tym siłom, które chciałyby ją stosować. Światło wzeszło nad umysłami mas ludzkich, które nie pozwolą się już zepchnąć w dawną ciemność. Wraz ze stopniowym wzrostem wiedzy ludzie coraz głośniej domagają się republikańskiej formy rządu, a monarchie musiały się w istotny sposób zreformować, aby dorównać przykładowi ustroju republikańskiego i żądaniom ludzi.
We wschodzącym świetle nowego dnia ludzie zaczynają dostrzegać, że pod ochroną fałszywych roszczeń, którym sprzyjał brak wiedzy wśród ludu, klasy rządzące załatwiały swoje samolubne interesy, wykorzystując naturalne prawa i przywileje reszty ludzkości. Przyglądając się tym roszczeniom i oceniając je, ludzie gwałtownie dochodzą do samodzielnych wniosków, pomimo mizernych prób zadośćuczynienia, które ciągle są podejmowane. Jednak także i oni, podobnie jak klasy rządzące, nie są pobudzani żadnymi wyższymi zasadami sprawiedliwości i prawdy, dlatego znajdują się od niej równie daleko, tyle tylko, że na drugim krańcu zagadnienia. Narasta też skłonność do pośpiesznego ignorowania prawa i porządku, podczas gdy należałoby raczej spokojnie i bez emocji rozważać w świetle Słowa Bożego wymogi sprawiedliwości względem wszystkich stron.
W miarę ważenia Babilonu, chrześcijaństwa – czyli organizacji i porządku społecznego w obecnym czasie, tak jak są one reprezentowane przez mężów stanu i kler – na wadze