4 tom paruzyjny – wykład IV – str. 93
Babilon pozwany przed wielki sąd
na armię i flotę można było równie dobrze wyrzucić do morza. Polityka stała się tam zarazą, która ogarnęła najlepszych i najbardziej uzdolnionych działaczy publicznych. Zwykli ludzie są za dobrze wykształceni, by pracować, studentów kształcących się w uniwersytetach jest więcej niż murarzy, publicznych i prywatnych długów nikt nie ma zamiaru spłacić, pozorowana armia i flota pochłania wszystkie fundusze, z nieuczciwości uczyniono zasadę w polityce, zaś tajemne plany wiążą się z kolejnymi pożyczkami albo korupcją i niebezpiecznym targowaniu się z Rosją – te wszystkie rzeczy charakteryzują współczesną Grecję.
Rozglądając się przeto po całym kontynencie, można stwierdzić, że sytuacja finansowa ludności oraz stan finansów publicznych są w wysokim stopniu niezadowalające. Oczywiście jednym z głównych i oczywistych powodów takiego stanu rzeczy jest zbrojny pokój w Europie, który wisi nad kontynentem jak nocna mara i zamienia go w stały obóz wojenny. Spójrzmy tylko na Niemcy, owo poważne i trzeźwe cesarstwo. Nakłady na wojsko wzrosły tam z 17,5 mln funtów szterlingów w 1880 roku do 28,5 mln funtów w roku 1893. Nowa doktryna obronna armii powoduje zwiększenie ogromnego kapitału obronnego Niemiec o dodatkowe 3 mln funtów rocznie.
Francja natęża swe siły do granic możliwości, aby tylko dorównać swemu rywalowi. Nie trzeba wykazywać, jaki wpływ wywierają owe zabezpieczenia wojenne na powszechne obecnie dolegliwości europejskie. Nie dość, że pochłaniają one ogromne kwoty na zakup materiałów wybuchowych i strzeleckich oraz na budowę koszar, to jeszcze odciągają od pracy w przemyśle miliony młodych ludzi, którzy na samym początku swego dojrzałego życia są straceni z punktu widzenia rodziny i wzmocnienia populacji. Świat nie wymyślił jeszcze lepszej izby rozrachunkowej dla międzynarodowych rozliczeń jak owa upiorna i kosztowna świątynia wojny.”
Niezależnie jednak od poważnego zadłużenia i finansowego zamieszania między narodami, poważni statystycy oceniają, że aktualna wysokość budżetów armii i flot europejskich, koszty utrzymania garnizonów i straty spowodowane przez wycofanie siły roboczej z przemysłu wytwórczego mogą wynosić około 1,5 mld dolarów rocznie, nie wspominając już o kolosalnych stratach w ludziach. Ocenia się, że na przestrzeni