4 tom paruzyjny – str. 2

i boją się, że zdarzy się coś, co powstrzyma proces bogacenia się, a strumień obfitości zostanie skierowany w stronę konkurentów. Ten strach musiał doprowadzić do wojny, a obecna chwila została wykorzystana jako najbardziej odpowiednia, zanim słabi staną się zbyt mocni. Ten sam duch przejawia się wszędzie – w niewdzięczności za chwile obecne i minione, w obawie przed chwilami przyszłymi, w samolubstwie, które nie zważa na złotą regułę.1 Z tego właśnie wynika konflikt między kapitałem a światem pracy i możemy spodziewać się jedynie gwałtownego pogłębiania się tych zjawisk.

      Wysokość długów walczących narodów została autorytatywnie oszacowana na 55 mld dolarów. Kwota ta oczywiście nigdy nie będzie miała pokrycia w złocie; złota nie wystarczyłoby nawet na pokrycie odsetek od długów świata. To musi doprowadzić do bankructwa, gdy tylko skończy się wojna. Skończą się też możliwości finansowania odsetek od obligacji przez druk kolejnych serii papierów wartościowych. Świat wpada w ten sposób w otchłań bankructwa, choć w procesie tym – podobnym do upadku człowieka – zaburzenia nie są jeszcze tak groźne, dopóki nie towarzyszy im moralny wstrząs mózgu. Z pewnością wojna nie skończy się na skutek braku ludzi, którzy gotowi są strzelać albo dać się zastrzelić, ale raczej na skutek braku żywności albo upadku finansów. Zdaniem autora ta druga przyczyna będzie dominująca.

      Polityczni i finansowi królowie oraz ich doradcy już dzisiaj martwią się, co zrobić, aby po zakończeniu wojny uniknąć wybuchu ogólnoświatowej rewolucji niezadowolenia. Dwadzieścia milionów ludzi znajdujących się obecnie pod bronią będzie potrzebowało zatrudnienia. Przypuśćmy, że nawet jedna czwarta z nich pozostanie w wojsku, co zrobić jednak z pozostałymi? To pytanie zaprząta umysły wielu mądrych tego świata. Świat obywa się przecież bez tych, którzy są w wojsku, produkując przy tym wielkie ilości broni i amunicji. Z pewnością można by się obejść bez tych dwudziestu milionów. Ludzie ci, przyzwyczajeni do lekceważenia ludzkiego życia,
____________________
1 „Wszystko tedy, co byście chcieli, aby wam ludzie czynili, tak i wy czyńcie im” – Mat. 7:12 – przyp.tłum.

poprzednia stronanastępna strona