5 tom paruzyjny – wykład I – str. 16

Fakt i filozofia Pojednania

od błędu we wszystkich szczegółach wiary. Kiedy podstawa jest mocna i wyraźna, a każda część zbudowanej na niej wiary dokładnie się z nią zgadza, to cała struktura wiary będzie wtedy doskonała. Jak wykażemy później, każda doktryna i teoria ociera się o ten kamień probierczy, który szybko określi proporcje zawartego w niej złota i szumowin.

      Jeżeli chodzi o pojednanie, to istnieją dwa główne poglądy:

      (1) Pierwszy, nazywany ortodoksyjnym: człowiek jako przestępca Boskiego prawa znalazł się pod Boskim przekleństwem – ściągnął na siebie gniew Boży; Bóg – ze względu na swoją sprawiedliwość – nie mógł uniewinnić grzesznika, ale przewidział dla niego sprawiedliwe odkupienie i odpuszczenie jego grzechów przez ofiarę Chrystusa. To całe dzieło zadośćuczynienia wymaganiom sprawiedliwości i uczynienia grzesznika przyjemnym Bogu stanowi dzieło pojednania.

      (2) Drugi pogląd, nazywany nieortodoksyjnym (niegdyś podzielany głównie przez unitarian i uniwersalistów, ale ostatnio szybko szerzący się wśród wszystkich grup chrześcijańskich), podchodzi do tego zagadnienia z zupełnie innej strony: nie zakłada on, że Boska sprawiedliwość wymagała ofiary za przestępstwo grzesznika; pomija on zupełnie gniew Boży objawiający się jakimś szczególnym wyrokiem śmierci; pomija również „przekleństwo”. Według tej koncepcji Bóg szuka i oczekuje zbliżenia się człowieka, nie stawiając mu żadnych przeszkód, nie wymagając zadośćuczynienia za jego grzech, lecz jedynie porzucenia przez niego grzechu i dążenia do sprawiedliwości, a w ten sposób dojścia do harmonii z Bogiem – do bycia jednością z Bogiem. Dlatego ten pogląd nazywany jest ogólnie pojednaniem i, jak się rozumie, oznacza zgodność ze sprawiedliwością bez względu na sposoby, jakimi ludzkość może być przyprowadzona do tego stanu: zadośćuczynienie jest rozumiane jako pokuta samego grzesznika lub w innym przypadku jako Boskie bezwarunkowe przebaczenie. Z tego punktu widzenia nasz Pan Jezus i wszyscy Jego naśladowcy mają udział w pojednaniu

poprzednia stronanastępna strona