5 tom paruzyjny – wykład II – str. 55

Autor Pojednania

które nawet przy nielogicznym podejściu mogłoby zostać w taki sposób zinterpretowane. W rzeczywistości zwolennicy trójcy usiłują wyjaśnić swoje własne myśli, beznadziejnie przy tym zaplątując tak siebie, jak i swych słuchaczy. Przyznają bowiem, że istnieje tylko jeden Bóg (ponieważ Pismo tak stanowczo podkreśla ten fakt, że nie można go pominąć), a w tym samym zdaniu stwierdzają, że istnieje trzech Bogów (ponieważ tak mówi wyznawana przez nich „tradycja ojców”, przekazywana od początków papiestwa).

      Jakże jednak może istnieć trzech Bogów i jednocześnie jeden Bóg? Jeżeli – jak naucza katechizm – jest trzech Bogów o „jednakowej mocy i chwale”, nie jest prawdziwe stwierdzenie o istnieniu tylko jednego Boga. Jeżeli z kolei jest „jeden Bóg, Ojciec, z którego wszystko”, jak stwierdza apostoł Paweł, jeżeli – zgodnie ze słowami Jezusa – Ojciec jest większy od uwielbionego Syna, jeżeli Ojciec wzbudził swego Umiłowanego Syna z martwych, wielce Go wywyższył i oddał Mu Królestwo, jeżeli na koniec Syn z powrotem przekaże je Ojcu, aby Ojciec mógł być wszystkim we wszystkim – nie może być mowy o istnieniu kilku Bogów posiadających jednakową władzę. Niemniej jednak w następnym rozdziale wykażemy, że nasz Pan Jezus Chrystus jest Bogiem, że powinniśmy Go wielbić tak, jak wielbimy Ojca, że wielbiąc Go wielbimy Ojca, który Go wywyższył; mimo to całe Pismo Święte zapewnia nas, że istnieje tylko jeden Wszechmocny Bóg, Ojciec wszystkiego. Jak mówi apostoł: „każdego męża głową jest Chrystus, a głową niewiasty mąż, a głową Chrystusową Bóg” – 1Kor. 11:3.

      W Piśmie Świętym można znaleźć zaledwie jedno zdanie, które zdaje się stanowić sugestię, aczkolwiek nikłą, jakoby istniała trójca Bogów; obecnie wszyscy bibliści uznają ten fragment za fałszywy – za dopisek. W Biblii angielskiej (Revised Version) te słowa zostały pominięte, chociaż – o ile nam wiadomo – wszyscy tłumacze byli zwolennikami doktryny o trójcy. Pozostawienie tego zdania jako jedynego biblijnego

poprzednia stronanastępna strona