5 tom paruzyjny – wykład V – str. 115
Pośrednik Pojednania – „podobny Braciom”
jedynie do pewnego stopnia; gotowi byli pójść na kompromis w kwestii prawdy, aby zyskać protekcję i pomoc „królestw tego świata”, mając przy tym nadzieję, że królestwa tego świata w jakiś sposób staną się Królestwem naszego Pana. Widzimy jednak, że połączenie kościoła i światowych wpływów, jakie stanowił protestantyzm, było może mniej zgubne w skutkach niż połączenie papiestwa, ale i tak spowodowało wiele szkód i było przeszkodą dla wszystkich, którzy znaleźli się pod jego wpływem. „Bracia” muszą więc nieustannie walczyć, aby oprzeć się tej pokusie Przeciwnika i mocno stać w wolności, w której nas Chrystus wolnymi uczynił – nie wśród świata, ale w odłączeniu od niego.
Co więcej, widzimy, że ta sama pokusa przychodzi na wszystkich „braci”, ale jej forma ulega od czasu do czasu niewielkiej zmianie; wielki Przeciwnik w bardzo podstępny sposób usiłuje w każdym przypadku postępować z nami podobnie, jak z Panem, to znaczy przedstawić siebie jako przywódcę reformy, którą popiera – pozornie okazując głęboką sympatię dziełu błogosławienia świata. Jego najnowsza odmiana tej pokusy to proponowana „reforma socjalna”, którą z powodzeniem zaszczepia w umysłach wielu spośród „braci”. Sugeruje on obecnie, że dawniejsze podążanie „wąską drogą”, drogą krzyża było konieczne, ale teraz tej konieczności już nie ma; doszliśmy bowiem do miejsca, w którym cała rzecz może być dokonana łatwo i szybko, a świat jako całość został podniesiony na wyższy poziom pod względem społecznym, intelektualnym, moralnym i religijnym. Proponowane przez niego plany zawsze jednak obejmują połączenie się z nim: w omawianym przypadku wszyscy współpracownicy reformy społecznej mają stać się członkami ruchów społecznych i politycznych, które doprowadzą do pożądanego rezultatu. Szatan stał się tak dumny i tak pewny poparcia większości, że nie udaje już swojego poparcia dla reformy polegającej na indywidualnym odwróceniu się od grzechu, zbawieniu spod przekleństwa i pojednaniu się z Ojcem przez osobistą wiarę w Pana Jezusa Chrystusa i poświęcenie się Jemu: Przeciwnik sugeruje teraz reformę socjalną, która nie będzie brała pod uwagę indywidualnej odpowiedzialności i grzechu, lecz skoncentruje się