5 tom paruzyjny – wykład VI – str. 138
Pośrednik Pojednania – syn Dawida i Pan Dawida
ale nie zdołał otrzymać życia; został zrodzony jedynie do grzechu i wyroku, jaki za sobą pociągał – do śmierci. Nowy Ojciec rodu, wtóry Adam, proponuje ogólne odrodzenie. Czas, w którym to odrodzenie stanie się dostępne dla świata, jest dokładnie określony w słowach naszego Pana jako Wiek Tysiąclecia. Powiedział On: „Wy, którzy poszliście za mną, przy odrodzeniu, (…) zasiądziecie i wy na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście pokoleń izraelskich”. Badacze Biblii w większości zgadzają się, że wybierany podczas obecnego Wieku Ewangelii Kościół przechodzi odrodzenie; wielu jednak przeoczyło fakt, że istnieje jeszcze jedno, oddzielne odrodzenie, przeznaczone dla rodzaju ludzkiego jako całości: nie oznacza to, że wszyscy dostąpią pełnego odrodzenia, lecz wszyscy będą mieli szansę, która – wykorzystana we właściwy sposób – doprowadzi do zupełnego, całkowitego odrodzenia.
W związku z tym dobrze jest zwrócić uwagę na ścisłe rozróżnienie pomiędzy odrodzeniem Kościoła a odrodzeniem świata: w przypadku Kościoła wielu zostało powołanych do odrodzenia mającego miejsce podczas obecnego Wieku Ewangelii, a niewielu będzie wybranych – niewielu doświadczy pełnego odrodzenia, do którego zostali zaproszeni – mianowicie do stania się Nowymi Stworzeniami w Chrystusie Jezusie, uczestnikami boskiej natury. Odrodzenie przewidziane dla świata, jak już widzieliśmy, nie prowadzi do osiągnięcia nowej natury, lecz do przywrócenia, czyli restytucji, ludzkiej natury do doskonałości.
Tak więc napisano: „Pierwszy Adam był uczyniony duszą żyjącą [istotą cielesną], ostatni Adam duchem ożywiającym. Ale nie duchowe było pierwsze, lecz cielesne – potem duchowe” – 1Kor. 15:45-47 (zob. Diaglott). Nasz Pan Jezus „za dni ciała swego” rzeczywiście zidentyfikował się z pierwszym Adamem i jego rodem poprzez nasienie Abrahama (Hebr. 2:16), będąc uczyniony „mniejszym od Aniołów, (…) przez ucierpienie śmierci (…), aby z łaski Bożej za wszystkich śmierci skosztował”. Osiągnąwszy jednak swój cel, został wzbudzony z martwych jako uczestnik boskiej natury, wykupiciel rodziny ludzkiej, ale już nie jej członek – już nie „z ziemi ziemski”, lecz Niebiański Pan – Wtóry Adam, duch ożywiający.