5 tom paruzyjny – wykład VI – str. 144
Pośrednik Pojednania – syn Dawida i Pan Dawida
Z drugiej strony, nasz stosunek do Pana Jezusa jest wielokrotnie przedstawiony jako stosunek braterski, a nie synowski. Apostoł pisze o Kościele, że Jezus „nie wstydzi się ich braćmi nazywać”, jak mówi proroctwo: „opowiem imię twoje braciom moim, w pośrodku zgromadzenia śpiewać ci będę”. Dalej mówi: „Oto ja i dzieci [Boga], które mi dał Bóg”. Oto „wielu synów”, których Ojciec przywodzi do chwały pod przewodnictwem Wodza zbawienia ich, Chrystusa Jezusa; jeżeli chodzi o Kościół, to znów czytamy, że nasz Pan w swoim zmartwychwstaniu był „pierworodnym między wieloma braćmi” (Rzym. 8:29; Hebr. 2:10-13).
To wielkie dzieło dawania życia całemu światu jest odłożone do momentu, kiedy Ciało Dawcy życia zostanie skompletowane, kiedy „bracia” wraz z ich Panem i Odkupicielem będą przyjęci jako synowie chwały i rozpoczną dzieło restytucji. Nawet ci członkowie rodzaju ludzkiego (starożytni święci), których wiara i lojalność wobec Boskiej woli zostały już sprawdzone i potwierdzone, nie mogą otrzymać życia, dopóki pozafiguralny Mojżesz (Kościół) nie zostanie skompletowany (Dz.Ap. 3:22,23), jak napisano: „aby oni bez nas [zwycięzców Wieku Ewangelii, Ciała Pomazańca] nie stali się doskonałymi” – nie odziedziczyli obiecanych im ziemskich dóbr (Hebr. 11:39,40).
Patrząc z punktu widzenia odkupienia, które jest w Chrystusie Jezusie i pamiętając o władzy, czyli panowaniu utraconym przez Adama, a odkupionym w ten sposób przez Chrystusa, przez jego drogocenną krew, rozumiemy prawo Chrystusa do urzędu Dawcy życia i Ojca wszystkich potomków Adama, którzy przyjmą błogosławieństwa restytucji na warunkach Nowego Przymierza; tylko takie spojrzenie pozwala nam zrozumieć, w jaki sposób nasz Pan Jezus mógł być jednocześnie Korzeniem i Latoroślą Dawida, Synem, Ojcem i Panem Dawida.
W związku z tym należałoby zadać pytanie: w jaki sposób Kościół obecnego Wieku Ewangelii – część świata,