5 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 194
Droga Pojednania – Święty Duch Boży
Niektórzy poświęcili się sekcie i otrzymali sekciarskiego ducha miłości względem tej sekty, oddania się sekcie, służenia jej i ofiarowania się. Inni uznali za słuszne jedną lub kilka zasad moralnych i poświęcili się postępowaniu według nich: otrzymali oni ducha zasad moralnych, ducha samozadowolenia i samosprawiedliwości. Niektórzy wyróżniają jedną cnotę, która czczą i otrzymują jej ducha – na przykład ducha cierpliwości – i czują się w pełni zadowoleni, kiedy wypracują w sobie odpowiednią dozę cierpliwości i jej ducha. Inni poświęcają się „pracy” dla Jezusa i znajdują satysfakcję tylko w wirze podniecającej aktywności. Rodzaj pracy nie ma dla nich zbyt wielkiego znaczenia. Liczy się tylko to, aby nie służyć otwarcie Szatanowi, aby tej pracy było jak najwięcej i aby zajmowali zaszczytne stanowisko. Nie zależy im na rezultacie tej działalności, więc często ograniczają się do czczej gadaniny, mając nadzieję, że na końcu okaże się, iż nie wyrządzili nikomu większej krzywdy. Poświęcanie czasu na studiowanie Słowa Bożego i dowiadywanie się, jakich robotników Bóg rzeczywiście potrzebuje i jakiego dzieła ma dokonać, byłoby dla nich pogwałceniem ich przymierza poświęcenia – poświęcili się bowiem pracy i ich serce znajduje zadowolenie tylko w gorączkowym podnieceniu. Jeszcze inni – mądrzejsi, lecz nie prawdziwie mądrzy – poświęcają się jednemu rodzajowi służenia Bogu i człowiekowi – działalności, która ich zdaniem najbardziej ich potrzebuje. Jeśli poświęcają się abstynencji, to otrzymują ducha tego dzieła wraz z wszelkimi płynącymi zeń błogosławieństwami. Jeżeli zaś poświęcają się pracy nad reformą społeczną, to otrzymują ducha reformy społecznej i jej błogosławieństwa.
Wszystkie te rodzaje poświęcenia oraz wynikające z nich duchy czy też nastawienia wywierają tak dobry, jak i zły wpływ. Każdy z nich jest daleko lepszy niż poświęcenie się złu i duchowi zła. Każdy z nich jest także daleko lepszy niż poświęcenie się sobie i – towarzyszącemu takiemu rodzajowi poświęcenia – duchowi samolubstwa. Każdy z nich jest nawet daleko lepszy od bezcelowego, niczemu nie poświęconego życia.