5 tom paruzyjny – wykład X – str. 260
Duch zdrowego zmysłu
na samego siebie, ale także na współtowarzyszy upadku, rodząc współczucie dla nich. Posiadający go zdaje sobie sprawę z upośledzenia własnego umysłu i ciała, jakie nastąpiło na skutek upadku, a także z tego, że potrzebuje miłosierdzia i naprawy oraz że znajdująca się na manowcach ludzkość wymaga podobnej pomocy i poprawy. Ucząc się naprawiać niedostatki i niestałość własnego umysłu, tym bardziej współczuje innym, nie mającym możliwości korzystania z tego wzorca, z ducha zdrowego zmysłu, którzy nie mogą go przyjąć z powodu działalności Przeciwnika, „boga świata tego”, który oślepił zmysły niewiernych, aby chwalebne światło Boskiej dobroci na twarzy Jezusa Chrystusa nie rozjaśniało ich serc i aby nie przyniosło im ducha zdrowego zmysłu (2Kor. 4:4).
W miarę rozwijania w sobie tego świętego ducha przysposobienia „Nowe Stworzenie w Chrystusie Jezusie” wypracowuje w sobie poprzez jego działanie coraz większą cierpliwość, większe współczucie, większą hojność, większą miłość – większe podobieństwo do Boga. Te pozytywne cechy charakteru będą miały wpływ nie tylko na widoczne na zewnątrz uczynki, ale także na słowa i myśli danej jednostki. W miarę jak święty duch wypiera złe, nieuczciwe uczynki, wypiera też wszelkie złe i nieuczciwe słowa wobec przyjaciela, sąsiada czy wroga; wypiera także najdrobniejsze nawet niesprawiedliwe lub nieuprzejme myśli o tych osobach.
Duch zdrowego zmysłu będzie więc stopniowo, lecz skutecznie, przemieniał męża w lepszego męża, ojca w lepszego ojca, syna w lepszego syna, żonę w lepszą żonę, matkę w lepszą matkę, córkę w lepszą córkę. Przemiana ta nastąpi dlatego, że podstawą myśli, słowa i uczynku nie będzie już samolubstwo, lecz miłość. Człowiek posiadający tego ducha zdrowego zmysłu, ducha świętego, ducha miłości, w miarę jego zdobywania będzie coraz mniej wrażliwy w odniesieniu do własnych praw, przywilejów i stanowisk, dbając zarazem coraz więcej o prawa, uczucia i upodobania innych. Wola Pana musi, rzecz jasna, pozostać na pierwszym miejscu, ale zaraz obok przypodobywania się Panu osoba taka będzie znajdowała zadowolenie