6 tom paruzyjny – wykład IV – str. 192

Nowe Stworzenie przeznaczone

i że dozwolone będą do takiego stopnia, iż zwiodą wszystkich, z wyjątkiem „prawdziwie wybranych” (Mat. 24:24)*.

      Znajdujemy tutaj pokrzepienie: słowa te nie znaczą, że „prawdziwie wybrani” będą mieć większą umysłową zdolność, która umożliwi im odróżnienie rozmaitych podstępów Przeciwnika w tym złym dniu; nie znaczą one też, iż osiągną oni doskonałość w panowaniu nad swymi glinianymi naczyniami do tego stopnia, że nie będą mogli błądzić. Znaczą one natomiast, że ci, którzy będą trwali w Chrystusie, otrzymają dostateczną łaskę, dostateczną mądrość i dostateczną pomoc w czasie potrzeby. Jakaż jest to pociecha dla tych, którzy znaleźli ucieczkę i schronienie w nadziei wystawionej w Ewangelii! Jak wielką ufność daje nam poczucie, że nasza kotwica osadzona jest za zasłoną – w Chrystusie! Takie przeznaczenie wzmacnia i pociesza, zgodnie z oświadczeniem Apostoła: „Jako nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy [ostatecznie] byli świętymi i nienaganionymi przed oblicznością jego w miłości. Który nas przeznaczył ku przysposobieniu za synów przez Jezusa Chrystusa dla siebie samego według upodobania woli swojej (…) aby w rozrządzeniu zupełności czasów w jedno zgromadził wszystkie rzeczy w Chrystusie, i te, które są na niebiesiech, i te, które są na ziemi. W nim, mówię, w którymeśmy i do działu przypuszczeni, przeznaczeni będąc według postanowienia tego, który wszystko sprawuje według rady woli swojej; abyśmy [my, Nowe Stworzenie] byli ku chwale sławy jego, którzyśmy pierwej nadzieję mieli w Chrystusie” – Efez. 1:4‑12.

„PRZEZ WIELE UCISKÓW MUSIMY WNIJŚĆ DO KRÓLESTWA”

      Konieczność wysiłku i pokonywania trudności przy budowaniu charakteru, jakie Bóg dołączył do powołania „prawdziwie wybranych”, Nowego Stworzenia, znajduje wielorakie odzwierciedlenie w naturze. Poniżej podajemy tego przykład:

      „Pewien człowiek zapragnął dodać do swojej kolekcji owadów okaz ćmy cesarskiej i szczęśliwym trafem udało mu się zdobyć kokon tego owada. Powiesił go w swojej bibliotece i trzymał go tam przez całą zimę. Wiosną zauważył, że ćma próbuje się wydostać. Otworek był tak mały,
____________________
* zob. Tom IV, Wykład XII

poprzednia stronanastępna strona