6 tom paruzyjny – wykład V – str. 197

Organizacja Nowego Stworzenia

I to z powodu tej niewłaściwej doktryny – tego założenia, że Bóg w obecnym wieku upoważnił Kościół do podbicia świata i do poddania Mu wszystkich rzeczy – tak wiele rozsądnych osób nie może zrozumieć prostoty zorganizowania Kościoła przez Pana i apostołów. I widząc, że taki porządek nie pasowałby do nawrócenia świata, ludzie postanowili rozbudować tę organizację, jak to widzimy w różnych kościelnych instytucjach chrześcijaństwa. Zalicza się do nich papiestwo, jedna z najbardziej wyrafinowanych i najpotężniejszych organizacji, jakie sobie można wyobrazić. System metodystyczno-episkopalny ma także władczy charakter, tylko na wyższym poziomie; ma on pod kontrolą inną klasę. Tak gruntowne zorganizowanie obydwu tych systemów dało im sukces i moc w „świecie chrześcijańskim”. W miarę rozważania tego tematu zobaczymy, że te i wszystkie inne ludzkie „kościoły” są w swej organizacji całkiem różne od Kościoła, który założył Pan – że ich drogi nie są Jego drogami, tak jak ich plany nie są Jego planami; bo jako wyższe są niebiosa niż ziemia, tak przewyższają drogi Pańskie drogi ludzkie (Izaj. 55:8‑9). Już niedługo ludzie szczerego serca zobaczą, że systemy te wielce zbłądziły, porzucając prostotę Chrystusa i usiłując być mądrzejszymi niż Bóg w przeprowadzaniu Jego dzieła. Ostateczny efekt pokaże Jego mądrość i umysłową ograniczoność człowieka.

NOMINALNE A RZECZYWISTE NOWE STWORZENIE

      Podobnie jak w obrazowym narodzie wszyscy byli Izraelitami z nazwy, a stosunkowo niewielu było „prawdziwymi Izraelitami”, tak też nie powinniśmy się dziwić, że i w pozaobrazie znajdujemy nominalny kościół i Kościół rzeczywisty, nominalne nowe stworzenie i rzeczywiste Nowe Stworzenie. Od kiedy tylko chrześcijaństwo stało się do pewnego stopnia popularne, „kąkol”, „imitacja pszenicy”, wdarł się na pole pszeniczne, udając prawdziwą pszenicę. Choć człowiekowi niepotrafiącemu czytać serc trudno jest rozróżnić prawdę od fałszu, pszenicę od kąkolu, to Pan zapewnia nas, że On zna serca, że „Pan zna tych, którzy są jego”. Oczekuje On

poprzednia stronanastępna strona