6 tom paruzyjny – wykład V – str. 224
Organizacja Nowego Stworzenia
w Dniu Pięćdziesiątnicy i przed otrzymaniem apostolskiego daru w całym tego słowa znaczeniu. Co więcej, nieomylność apostołów, jaką postulujemy, dotyczy ich publicznych nauk i pism, a nie wszystkich wydarzeń i szczegółów ich życia, które z pewnością były dotknięte zmazami ich ziemskich naczyń i zepsute skutkami upadku, z powodu którego ucierpiały wszystkie dzieci Adama. Słowa Apostoła, że „mamy ten skarb w naczyniu glinianym”, najwyraźniej stosowały się do niego samego i innych apostołów, jak również do wszystkich członków Kościoła – którzy też otrzymali ducha świętego. Nasz udział jako jednostek w wielkim dziele pojednania naszego Mistrza zakrywa te zmazy ciała, które są przeciwne naszym pragnieniom jako Nowych Stworzeń.
Apostolski urząd służby Panu i Kościołowi był całkowicie niezależny od słabości cielesnych i został apostołom przekazany nie ze względu na ich ludzką doskonałość, lecz wtedy, gdy jak sami przyznają, byli oni „ludźmi, tymże jako i wy biedom poddanymi” (Dz.Ap. 14:15). Sam urząd nie zapewniał restytucji – doskonałości śmiertelnych ciał – lecz jedynie nowy umysł i ducha świętego, który miał ich prowadzić. Ich myśli i czyny nie zmieniły się w doskonałe, lecz Opatrzność tak pokierowała, że publiczne nauki dwunastu są nieomylne, są Słowem Pańskim. Jest to ten sam rodzaj nieomylności, jaki przypisuje się papieżom, że kiedy papież przemawia ex cathedra, czyli oficjalnie, wtedy za sprawą Boskiej opatrzności nie może się mylić. Nieomylność tę przypisuje się papieżom na takiej podstawie, że oni też są apostołami, pomijając i ignorując fakt, że Pismo Święte uczy, iż jest jedynie „dwunastu apostołów Barankowych”.
(2) W pewnej sytuacji Piotr postąpił „obłudnie” – można mu było zarzucić dwulicowość (Gal. 2:11‑14). Tego wydarzenia używa się na dowód, że postępowanie apostołów nie cechowało się nieomylnością. Zgadzamy się z tym, widząc, że apostołowie sami to też przyznawali (Dz.Ap. 14:15); powtarzamy jednak, że ich ludzkim słabościom nie dane było zepsuć ich dzieła i użyteczności jako apostołów, bowiem oni „kazali Ewangelię przez ducha świętego z nieba zesłanego” (1Piotra 1:12; Gal. 1:11‑12) – nie mądrością ludzką,