Cienie Przybytku – rozdział VI – str. 99
Ofiary składane po Dniu Pojednania
na ołtarzu; pokazywało to, że Jahwe uznawał je i że były Mu przyjemne.
OFIARY LUDU ZA WYSTĘPEK, CZYLI OFIARY ZA GRZECH
„Gdyby człowiek przestąpił przestępstwem, a zgrzeszyłby z niewiadomości, ujmując rzeczy poświęconych Panu…, jeśliby też człowiek zgrzeszył, uczyniwszy przeciwko któremukolwiek z przykazań Pańskich, co by nie miało być, z niewiadomości, a byłby winien, poniesie karanie za nieprawość swoją. Tedy przywiedzie barana zupełnego z drobnego bydła” oraz przyniesie na ofiarę za występek pieniądze według oszacowania dokonanego przez kapłana, dodając jeszcze jedną piątą. To będzie jego ofiara. Kapłan dokona za niego oczyszczenia. Gdyby zaś ktoś świadomie zgrzeszył, szkodząc w ten sposób swojemu bliźniemu lub oszukując go, będzie musiał to zwrócić poszkodowanemu, dodając jedną piątą (czyli dwadzieścia procent wartości). Przyprowadzi też barana, aby złożono go Panu na ofiarę za występek (3Moj. 6:1-7 oraz 5:15-19).
Uczy nas to, że za każdą krzywdę trzeba będzie zapłacić odszkodowanie z nadwyżką, a także pokutować i prosić Pana o przebaczenie poprzez Kościół (kapłaństwo). W taki sposób ten, kto przestąpił prawo, uzna swoją niedoskonałość, a także wartość okupu, co było pokazane w ofiarowywanym baranie.
Zauważmy jednak różnicę między tymi ofiarami za grzech a ofiarami za grzech składanymi w Dniu Pojednania. Te ostatnie ofiarowywano Bogu (Sprawiedliwości) w Świątnicy Najświętszej jako „lepsze ofiary”. Poprzednie ofiary przynoszono kapłanom, którzy w ciągu Dnia Pojednania wykupili lud. Ludzie okażą swoje uznanie Odkupicielowi. Kapłan rzeczywiście brał część ofiary i składał ją Panu jako „pamiątkę”, jako uznanie, że cały plan odkupienia dokonany w Dniu