6 tom paruzyjny – wykład VI – str. 300
Porządek i karność Nowego Stworzenia
NAPOMINANIE NIE JEST POWSZECHNYM NAKAZEM
Byłoby jednak wielkim błędem przypuszczać, że Apostoł, zwracając się ogólnie do Kościoła, miał na myśli to, że każdy członek zgromadzenia miałby dokonywać takiego napominania. Mądre i pomocne napominanie jest sprawą naprawdę bardzo delikatną i tylko niewielu posiada do tego talent. Wybór starszych przez zgromadzenia to wybór spośród całej grupy takich, którzy są najbardziej duchowo rozwinięci i posiadają naturalne zdolności do reprezentowania zgromadzenia, nie tylko w prowadzeniu zebrań itp., ale i w utrzymywaniu porządku podczas zebrań oraz w mądrym, łagodnym i stanowczym napominaniu niesfornych. A fakt, że taka właśnie jest myśl Apostoła, został pokazany w dwóch poprzednich wersetach, w których mówi on:
„Prosimy was, bracia, abyście poznali tych, którzy pracują między wami i którzy są przełożonymi waszymi w Panu i napominają was, abyście ich jak najbardziej miłowali dla ich pracy. Pokój też zachowajcie między sobą” – 1Tes. 5:12‑13.
Jeżeli rzeczywiście starano się poznać Boską mądrość i właściwie kierowano się nią przy wybieraniu starszych zgromadzenia, to należy się spodziewać, że wybrani tym sposobem będą wysoko cenieni; a ponieważ nowicjusze nie mają być wybierani, należy stąd wnioskować, iż starsi wybrani zostali ze względu na swoje zasługi, ponieważ braterstwo zauważyli, że posiadają oni w znacznej mierze świętego ducha miłości, mądrości i pokory, obok pewnych naturalnych darów i zdolności do pełnienia takiej służby. Słowa Apostoła: „Pokój też zachowajcie między sobą” znaczą, że wybrawszy starszych jako przedstawicieli zgromadzenia, Ciało jako całość spodziewa się, iż będą oni wypełniali usługi, do których zostali wybrani, a nie że każdy z nich przypisze sobie rolę strofującego, napominającego itp. Poprzednio była już mowa o tym, że członkowie ludu Bożego nie powinni sądzić się nawzajem osobiście, lecz tylko zgromadzenie jako całość może wykluczyć kogoś ze społeczności i pozbawić przywileju zbierania się. A może to nastąpić, jak zauważyliśmy, dopiero po zastosowaniu różnych środków o charakterze bardziej prywatnym, gdy wszystkie usiłowania naprawienia zła