6 tom paruzyjny – wykład X – str. 445
Chrzest Nowego Stworzenia
podczas gdy wierne wypełnienie przymierza – w rzeczywistej śmierci – jest niezbędne do osiągnięcia pełnego dziedzictwa – udziału w pierwszym zmartwychwstaniu, w jego chwale i zaszczytach (Efez. 1:12‑14; Rzym. 8:16‑17).
CHRZEST OGNIA
Zwróciliśmy już w znacznej mierze uwagę* na skierowane do Żydów słowa Jana Chrzciciela o Jezusie: „Ten was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem” – Mat. 3:11. Zapowiadały one błogosławieństwo dla wierzących Izraelitów w Dzień Pięćdziesiątnicy oraz ogień gniewu Bożego, „gniew aż do końca” (1 Tes. 2:16), który przyszedł na pozostałą część tego narodu. Chrzest ognia nie jest błogosławieństwem, nie jest więc rozsądne, aby chrześcijanie modlili się o taki chrzest. Przy końcu Wieku Żydowskiego chrzest taki dotknął „plew” tego narodu. Nasz Pan zapowiada, że podobnie będzie pod koniec Wieku Ewangelii, gdy „ogień” strawi klasę „kąkolu” chrześcijaństwa. Będzie to chrzest ognia, przerażający ucisk, „czas uciśnienia, jakiego nie było, jako narody poczęły być” (Dan. 12:1).
SYMBOLICZNY CHRZEST W WODZIE
Zwróciliśmy już uwagę na różne rodzaje chrztu w wodzie powszechne wśród chrześcijan i z reguły mylnie uważane przez nich za prawdziwy chrzest. Wykazaliśmy, jak błędne i niekonsekwentne są kryteria oparte na tych chrztach z wody, które nie mają wpływu na serce i które są najwyżej symbolem, choć ich zwolennicy uważają, że nie jest to symbol, gdyż nie rozumieją jasno istoty rzeczywistego chrztu w śmierć z Chrystusem. Jak prostą, a jednocześnie jak prawdziwą staje się owa próba prawdziwego chrztu Kościoła Chrystusowego – Ciała, Ekklesia – którego imiona zapisane są w niebie, niezależnie od ziemskiej przynależności! Prawdziwy chrzest
____________________
* Tom V, Wykład IX