6 tom paruzyjny – wykład XI – str. 463
Pascha Nowego Stworzenia
i odtąd nie byłby stosowny dla tych, którzy przyjęli jego wypełnienie. Nasz Pan, jako pozaobrazowy Baranek, miał zostać zabity, jak to Apostoł wyraża w słowach zacytowanych na początku tego rozdziału: „Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha [Baranek Paschalny]”.
Ktokolwiek uznał Chrystusa za Baranka Paschalnego i w ten sposób zgodził się z tym, że pozaobraz zajął miejsce obrazu, nie będzie już przygotowywał i spożywał obrazowego baranka dla upamiętnienia obrazowego wyzwolenia. Właściwą przeto rzeczą dla wszystkich wierzących w Jezusa jako prawdziwego Baranka Paschalnego będzie od tego czasu pokropienie podwoi serca Jego krwią: „Mając serca przez pokropienie [oczyszczone] od sumienia złego [od obecnego potępienia, rozumiejąc przez to, że ich grzechy zostały zgładzone przez Jego krew i że dzięki Jego krwi otrzymują oni obecnie odpuszczenie grzechów]” [Hebr. 10:22]. Muszą oni odtąd spożywać, czyli przyswajać sobie zasługi swego Odkupiciela, zasługi człowieka Jezusa Chrystusa, który samego siebie dał na okup za wszystkich. Przez wiarę muszą oni uczestniczyć w tych zasługach i zdawać sobie sprawę z tego, że ich grzechy zostały włożone na Pana i że On za nie umarł; tak więc Jego zasługi i sprawiedliwość są im przypisane. Oni te prawdy spożywają, czyli przyswajają je sobie przez wiarę.
Jeśli więc wieczerza naszego Pana zajęła miejsce wieczerzy paschalnej, nie będąc jednak od niej wyższym obrazem – gdyż rozpoczęło się wypełnienie obrazu – czymże więc ta wieczerza była? Odpowiadamy, że była ona Pamiątką pozaobrazu, przypomnieniem dla Jego naśladowców początku wypełniania się pozaobrazowej Paschy.
Uznanie w ten sposób naszego Baranka i przypominanie sobie Jego śmierci za nas wskazuje na oczekiwanie obiecanego wyzwolenia ludu Bożego; oznacza więc, że ci, którzy ze zrozumieniem obchodzą Pamiątkę i uznają jej doniosłość, będąc na świecie, nie będą ze świata. Będą oni jak pielgrzymi i przybysze poszukujący lepszych rzeczy, wolności od nieszczęść, smutków i zniewolenia obecnych czasów, w których panuje grzech i śmierć. Tacy będą spożywać