6 tom paruzyjny – wykład XII – str. 510
Małżeńskie i inne przywileje i zobowiązania Nowego Stworzenia
rozwiązanyś od żony, nie szukajże żony. A jeślibyś się ożenił, nie zgrzeszyłeś; jeśliby też panna szła za mąż, nie zgrzeszyła.
Wszakże utrapienie w ciele takowi [wchodzący w małżeńskie związki] mieć będą; lecz ja was szanuję. A toć mówię, bracia! ponieważ czas potomny ukrócony jest, aby i ci, którzy żony mają, byli, jakoby ich nie mieli [i w miarę możliwości nie przywiązywali wagi do ziemskich związków, a skupiali się szczególnie na rzeczach niebiańskich]; a którzy płaczą [cierpią ziemski ucisk], jakoby nie płakali [próbując zapomnieć o próbach, rozczarowaniach i trudnościach ziemskiego stanu, a ciesząc się i radując należącymi do nas lepszymi obietnicami przyszłości]; a którzy się radują [ziemską pomyślnością], jakoby się nie radowali [radość z rzeczy duchowych powinna przyćmić wszelkie źródła radości ziemskiej]; a którzy kupują, jakoby nie trzymali [nie przywiązywali się do rzeczy ziemskich]; a którzy używają tego świata, jakoby źle nie używali [pozwalając, by umiarkowanie i dobro Nowego Stworzenia wywierały kierujący wpływ na wszystkie sprawy życia]; bo przemija kształt tego świata [my, jako Nowe Stworzenia, mamy żyć zgodnie z naszymi nowymi nadziejami, a nie troszczyć się ciągle o ciało; za wszelką cenę starajmy się czynić nasze powołanie i wybranie pewnym, by stać się współdziedzicami z Panem w chwalebnym rozrządzeniu i świecie przyszłym].
A chcę, abyście wy byli bez kłopotu [ziemskiej natury; więc oprócz powyższego nawoływania do zmiany naszego przywiązania i do przekształcenia umysłu, zwracam wam teraz uwagę na pewne niezaprzeczalne fakty], bo kto [będąc zupełnie poświęconym] nie ma żony, stara się o rzeczy Pańskie, jakoby się podobał Panu, ale kto się ożenił, stara się o rzeczy tego świata, jakoby się podobał żonie [zagraża mu ciągła konieczność podziału swych uczuć i ciągła potrzeba pilnowania, aby ziemskie przywiązanie nie pochłonęło całego jego czasu, miłości i starań i nie przywiodło go do pogwałcenia przymierza z Panem; chcąc bowiem stać się zwycięskim uczniem