1 tom paruzyjny – wykład IX – str. 166
Okup i Restytucja
nastąpiły bardzo niedawno. Prawie wszystkie zostały dokonane w ostatnim stuleciu, a do najważniejszych należą te z ostatnich sześćdziesięciu lat, na przykład, zastosowanie pary i elektryczności w telegrafie, kolejnictwie, statkach parowych i różnych urządzeniach mechanicznych w przemyśle. O ile są to dowody wzrastających zdolności intelektualnych, to „Wiek Intelektu” zapewne dopiero się zaczął i należałoby się spodziewać, że następne stulecie przyniesie różnego rodzaju cuda. A gdyby tempo rozwoju było takie samo, czym by się wszystko zakończyło?
Zastanówmy się jeszcze raz: Czy wszyscy ludzie są wynalazcami? Jak nieliczni są ci, których wynalazki są istotnie użyteczne i praktyczne, w porównaniu z liczbą tych, którzy je doceniają i z nich korzystają, gdy wejdą w ich posiadanie! Poza tym, nic nie ujmując tym użytecznym i bardzo cenionym w społeczeństwie jednostkom, stwierdzamy, że wielkie zdolności umysłowe cechują mniejszość z nich. Wynalazcami urządzeń mechanicznych nie są najinteligentniejsi ludzie na świecie i najgłębsi myśliciele. Zdarzają się wynalazcy intelektualnie tak leniwi, iż wszyscy naokoło dziwią się, w jaki sposób mogli oni wpaść na pomysł dokonanych odkryć. Wielkie siły (elektryczności, pary itp.), jakie wielu ludzi na przestrzeni wielu lat eksploatuje, stosuje i ciągle ulepsza, zostały odkryte głównie przez zwykły przypadek, bez poszukiwania, bez zaangażowania wielkich zdolności umysłowych.
Z ludzkiego punktu widzenia sprawę wynalazków możemy wytłumaczyć następująco: wynalazek druku w 1440 roku może być uważany za punkt wyjściowy. Równolegle z drukowaniem książek następowało utrwalanie myśli i odkryć myślicieli i obserwatorów, które bez tego wynalazku nigdy nie byłyby znane ich następcom. Książki przyniosły szersze wykształcenie ogólne i ostatecznie powszechnie dostępne szkoły. Szkoły i uczelnie nie podnoszą ludzkich zdolności, ale upowszechniają ćwiczenia umysłowe i dlatego pomagają w rozwijaniu zdolności już posiadanych.