1 tom paruzyjny – wykład X – str. 183
Natury ludzka i duchowa są odrębne i różne
Podobnie, gdy Balaam nie dostrzegał niewidzialnego anioła, zobaczyła go oślica, gdyż jej oczy zostały otwarte.
Po drugie, aniołowie mogą przyjmować ludzkie ciała i ukazywać się jako ludzie. Pan i dwaj aniołowie ukazali się w ten sposób Abrahamowi, który kazał przygotować dla nich wieczerzę, a oni ją spożyli. Z początku Abraham sądził, że są to trzej mężowie. Dopiero gdy mieli odejść, spostrzegł, iż jednym z nich jest Pan, a dwaj pozostali to aniołowie, którzy potem udali się do Sodomy aby ocalić Lota (1Moj. 18:1, 2). Anioł ukazał się Gedeonowi jako mężczyzna, lecz po chwili dał mu się poznać. Anioł zjawił się u rodziców Samsona, którzy sądzili, że jest to jakiś człowiek. Dopiero gdy w płomieniu z ołtarza wstąpił do nieba, zrozumieli, kim był w istocie (Sędz. 6:11-22; 13:20).
Po trzecie, istoty duchowe są wspaniałe w swym naturalnym stanie i często nazywa się je istotami chwalebnymi i świetlanymi. Oblicze anioła, który odsunął kamień od drzwi grobu było „jako błyskawica”. Daniel widział przez moment duchowe ciało, które opisał tak: „oblicze jego jaśniało jak błyskawica, a oczy jego jak pochodnie płonące, ramiona i nogi jego błyszczały jak miedź wypolerowana, a dźwięk jego głosu był potężny jak wrzawa mnóstwa ludu”. Daniel czuł się przy tej istocie jak martwy (Dan. 10:6, 10, 15, 17 NB). Saulowi z Tarsu też ukazało się przez moment chwalebne ciało Chrystusa, świecące jaśniej niż słońce w południe. Saul padł na ziemię oślepiony.
Okazuje się więc, że istoty duchowe są rzeczywiście wspaniałe, a jednak są one niewidzialne dla ludzi z wyjątkiem sytuacji, gdy oczy ludzkie zostają specjalnie w tym celu otwarte, lub gdy same istoty duchowe ukazują się w ciele jako ludzie. Ten wniosek potwierdzi się dalej, kiedy zbadamy pewne szczegóły przypadków takich objawień. Tylko Saul widział Pana, a towarzyszący mu w podróży ludzie słyszeli głos, nie widząc nikogo (Dz.Ap. 9:7). Mężowie, którzy byli z Danielem, nie widzieli chwalebnej istoty opisanej przez niego, ale odczuli wielki strach,