1 tom paruzyjny – wykład VI – str. 103

Powrót naszego Pana, cel jego powrotu – Restytucja wszystkich rzeczy

drugiego przez uczynki i jeszcze innego przez nieświadomość. Nie naucza też przynoszącej ujmę Bogu doktryny o przeznaczeniu. Biblia, pokazując, że wszelkie inne drzwi nadziei są zamknięte dla rodzaju ludzkiego, otwiera szeroko jedne, jedyne drzwi i ogłasza, iż każdy, kto tylko zechce, może przez nie wejść, by otrzymać życie. Pismo Święte oznajmia też, że wszyscy, którzy teraz nie rozumieją błogosławionego przywileju wejścia lub go nie doceniają, w słusznym czasie zostaną doprowadzeni do pełnej wiedzy i oceny. Jedyna droga, dzięki której wszyscy z potępionej rasy mogą przyjść do Boga, nie zależy od dobrych uczynków czy też od niewiedzy, lecz od wiary w kosztowną krew Chrystusa, która gładzi grzechy świata (1Piotra 1:19; Jan 1:29). Oto Ewangelia, dobra nowina o wielkiej radości, „która będzie udziałem WSZYSTKIEGO LUDU”.

      Przypuśćmy, że traktujemy te sprawy tak właśnie jak Bóg nam je przedstawia i sprawę wyjaśnienia jaki jest Jego charakter pozostawiamy samemu Bogu. Zapytajmy: Co się stało z owymi stu czterdziestoma dwoma miliardami?

      Bez względu na to, co się z nimi stało, możemy być pewni, że nie znajdują się w stanie cierpienia, gdyż Pismo Święte uczy nie tylko tego, że pełna nagroda będzie dana Kościołowi dopiero wtedy, gdy Chrystus przyjdzie i nagrodzi każdego człowieka (Mat. 16:27), ale także i tego, że niesprawiedliwi zostaną wówczas ukarani. Niezależnie od ich obecnego stanu, nie może on być ostateczną przewidzianą dla nich nagrodą, o czym mówi Piotr: „umie Pan (…) bezbożnych zachować na dzień sądu celem ukarania” (2Piotra 2:9 NB). I tak właśnie Pan postąpi.

      Jednak myśl, iż tylu naszych bliźnich miałoby kiedykolwiek zginąć tylko dlatego, że nie miało możliwości zdobycia tej wiedzy, która jest potrzebna do zbawienia, sprawia prawdziwą przykrość mającym choć iskierkę miłości czy litości. Ale i w tym wypadku istnieją liczne wersety Pisma Świętego, z którymi ta nauka nie da się pogodzić. Pomyślmy: Pomijając całą nadzieję pokładaną w restytucji przyszłego wieku i przyjmując, że przeszłość i teraźniejszość są jedynymi okresami dającymi okazję do ubiegania się o życie wieczne, jak powinniśmy zrozumieć następujące wyrażenia: „Bóg jest miłością”

poprzednia stronanastępna strona