Powrót naszego Pana – str. 10

Czuwający nie tracą z oczu Boga i Jego zarządzeń i dobrze widzą, że wszystkie instytucje a szczególnie kościoły upadną w sposób zupełnie naturalny, z przyczyny samolubstwa, następstwem czego będzie ogólne niezadowolenie i gniew, lecz przypomną sobie i dowiedzą się, co Bóg może uczynić, że „i gniew człowieczy chwalić Go musi” a zawiść reszty ludzkości (która Go wielbić nie zechce) powściągnie.

Czuwający nie tylko patrzą na zewnętrzne znaki, które są widoczne w świecie, ale biorą za podstawę i pewność wyrozumienia mowy prorockie, to jest „Plan”, tyczący się historii świata, a przygotowany przez samego Króla. W tym planie Bożym mogą wyraźnie czytać oznaczony czas ucisku, a przez „znaki czasu” mogą widzieć okoliczności prowadzące do tego ucisku, dlatego, iż według obietnicy im uczynionej, nie pozostaną oni w nieświadomości o tych rzeczach, bo Duch Święty miał ich wprowadzić we wszelką prawdę i przyszłe rzeczy miał opowiedzieć zanim się spełnią (Jana 16:13). Lecz świat ma pozostać w zupełnej o tym nieświadomości. Ten sam plan, pokazuje upadek wszystkich instytucji, tak politycznych, społecznych, jak i religijnych, w ściśle oznaczonym czasie, to jest, gdy usiądzie Syn Człowieczy na tronie chwały swojej i święci Jego z Nim. Kościół, który będzie wtedy „królewskim kapłaństwem” wyniesionym do godności Królewskiej połączonej z urzędem kapłańskim, aby sądzić i błogosławić wszystkie narody ziemi. Mat. 19:27; 1Kor. 6:2; 1 List Piotra 2:9; 2Piotra 1: Obj. 3:21; 5:10; 20:4.

Czuwający wiedzą, że Król pozostawił im zarys historii Wieku Ewangelii i dlatego im mówił, aby czuwali i wyglądali wydarzeń mających się wypełnić.

poprzednia stronanastępna strona