2 tom paruzyjny – wykład VI – str. 180

Wielki Jubileusz

Nasza odpowiedź brzmi „tak”. W tym właśnie momencie rozpoczęła się jasno określona pozafigura działająca na większą skalę, właściwą wszystkim pozafigurom. Na podstawie rzeczywistego wypełnienia widzimy, że obraz zawierał cykle, a także kończące je lata jubileuszowe; ten sam sposób, w jaki obliczano obrazowe Jubileusze (przez mnożenie) ma być również zastosowany w obliczaniu czasu dla pozafiguralnego Jubileuszu – Wielkiego Jubileuszu Ziemi. Kiedy obchodzono ostatni obrazowy Jubileusz, rozpoczęło się liczenie wielkiego cyklu, którego zakończenie rozpocznie pozafiguralny Jubileusz Wieku Restytucji.

      Mówiliśmy już o sposobie liczenia sabatów – o mnożeniu sabatów, czyli siódmych dni przez siedem (7 × 7 = 49), co wskazywało na następującą potem Pięćdziesiątnicę, dzień jubileuszowy; mnożenie zaś siódmego roku przez siedem (7 × 7 = 49) tworzyło cykl prowadzący do roku pięćdziesiątego, czyli jubileuszowego. Ten sam system wskazuje, że dla znalezienia wielkiej pozafigury, której właśnie szukamy, powinniśmy w taki sam sposób podnieść do kwadratu Jubileusz – to znaczy pomnożyć pięćdziesiąt przez pięćdziesiąt. Innymi słowy, zgodnie ze sposobem, jakiego nauczyliśmy się wcześniej, pozafiguralny cykl powinien być obliczany przez pomnożenie obrazowego Jubileuszu, czyli pięćdziesiątego roku sabatowego, przez pięćdziesiąt; w taki właśnie sposób – mnożąc siódmy rok sabatowy przez siedem – obliczano żydowski rok jubileuszowy (3 Moj 25:2-13).

      Użycie tej przez Boga wskazanej metody obliczania otwiera przed nami wspaniałe rzeczy. Upewnia nas to, że posiadamy właściwy klucz i że używamy go zgodnie z wolą Tego, który stworzył ten skarbiec. Pomnożenie pięćdziesięciu lat przez pięćdziesiąt daje długi okres dwóch tysięcy pięciuset lat (50 × 50 = 2500); jest to ten cykl, który rozpoczął się wraz z zakończeniem ostatniego obrazowego Jubileuszu Izraela. Cykl ten zakończy się wielkim pozafiguralnym Jubileuszem. Wiemy, że taki cykl musiał się rozpocząć, gdy ustał obraz, ponieważ ani jota, ani kreska z Zakonu nie może przeminąć,

poprzednia stronanastępna strona