2 tom paruzyjny – wykład V – str. 165

Sposób powrotu i ukazania się naszego Pana

nie będą o tym wiedzieli co najmniej do początku wielkiego ognia ucisku. Wierni ujrzą Jego obecność jedynie oczami wiary – przez Pisma, które dla ich nauki zostały wcześniej spisane, aby zrozumieli je, gdy przyjdzie właściwy czas. Wszystkie obecne prawdy są częścią „dóbr Jego”, skarbów nowych i starych, które nasz Pan składał dla nas i teraz nam darmo rozdaje (Mat. 24:45-47).

      Dzięki tym przepowiedzianym znakom nasz Pan wystarczająco przygotował Kościół do rozpoznania Jego obecności we właściwym czasie, choć obecność ta nie będzie widzialna dla cielesnego wzroku. Pan ostrzegł nas też przed oszustwami, jakie powstaną i będą tak przekonywające, że gdyby było możliwe, to zwiodłyby najwierniejszych wybranych. Nie jest to jednak możliwe, ponieważ wszyscy wybrani pilnie słuchają ostrzeżeń i wnikliwie zaznajamiają się z przepowiedzianymi znakami obecności Pana, szukając ich wypełnienia. Ci, którzy myślą inaczej, nie należą do klasy wybrańców. Jedynie zwycięzcy będą królować z Panem. Te oszustwa, jak wykażemy w następnym rozdziale, istnieją już dzisiaj i wielu pada ich ofiarą. Wybrani zostali jednak, dzięki Bogu, wcześniej ostrzeżeni i uzbrojeni, i teraz nie będą już zwiedzeni ani zniechęceni. Chociaż otaczają Go obłoki i ciemność, oni rozpoznają Jego obecność i cieszą się, że przybliżyło się ich wybawienie. Jeśli jakikolwiek człowiek powie wam: oto tu jest Chrystus, albo tam (w jakimś miejscu), nie wierzcie. Jeśli powiedzieliby wam: jest na pustyni – nie wychodźcie; oto w komorach – nie wierzcie; albowiem (podobnie) jako światło słońca, które stopniowo świta i napełnia ziemię, tak będzie Jego obecność (Mat. 24:23,26,27). Zgodnie z zapowiedzią będzie to zamanifestowane świtem światła prawdy – prawdy o każdej rzeczy, która teraz tak szybko i chwalebnie się rozwija. Jeszcze kilka lat, a wzejdzie w pełni słońce sprawiedliwości,

poprzednia stronanastępna strona