2 tom paruzyjny – wykład IV – str. 102
Czasy pogan
będą musiały mu ulec. Tak, Prawda – szeroka i ciągle rosnąca znajomość Prawdy – to miecz, który tłucze i rani głowy panujące nad wieloma krajami (Psalm 110:6). W tym ucisku jest jednak ukryte błogosławieństwo: przygotuje on rodzaj ludzki do docenienia w pełni sprawiedliwości i prawdy pod panowaniem Króla Sprawiedliwości.
Kiedy ludzie przekonają się wreszcie, że sąd jest wykonywany według sznuru, a sprawiedliwość według wagi (Izaj. 28:17), to nauczą się również, że jedynie ścisłe reguły sprawiedliwości mogą zapewnić upragnione błogosławieństwa. Całkowicie zniechęceni do własnych dróg i mizernych owoców samolubstwa, z radością powitają nowy rząd i podporządkują się sprawiedliwemu panowaniu, które przejmie władzę; w ten sposób, jak napisano, „przyjdzie pożądanie wszystkich narodów” – Królestwo Boże, pod absolutną i nieograniczoną władzą Pomazańca Jahwe.
W doniosłym czasie dał Bóg nam żyć,
Choć los niełatwy czeka świat.
Ogłosić trzeba przełomu wiek;
Wspaniale świadkiem tego być.
Nasłuchuj uważnie! Groźny dźwięk
Narodów licznych zgraji
Kruszy się glina z żelazem. Czy słyszysz?
Wzdychanie za lepszym dniem.
Naśmiewcy szydzą, urągają,
Bluźnierczy w niebo wznoszą wzrok.
Stań dziś do walki, prostuj krok
Zbyt szybko chwile umykają.
Proroctwa prawd nie kryją już.
Strzeż szat swych śnieżnej bieli
Duszę swą wznieś do nieba bram.
Głoś z całej siły! Panu służ!