Powrót naszego Pana – str. 21
to dowodzi, że nie wiele był powiadomiony, aby dawać baczenie na mowy prorockie i słowa naszego Pana, objaśniające ten przedmiot, przeto pozostał w nieświadomości o tak ważnych rzeczach, jakie działy się na świecie w ciągu tych lat. Wiele dzieci Bożych na równi ze światem znajduje się w zupełnej nieświadomości, chociaż możemy słusznie przypuszczać, że Pan nie spodziewa się od wiernych sług, aby wszyscy w jednym czasie mieli o tych rzeczach wiedzieć. Prawda, że ci, którzy poznali wcześniej, przez dłuższy czas, mieli błogosławieństwo, lecz jak widzieliśmy wyżej przygotowanie do znajomości tego czasu głównie polega na usposobieniu serca, pokorze i posiadaniu różnych przymiotów Ducha Chrystusowego.
Aby nie popaść w błędne wyrozumienie obecności Pańskiej, dobrze uczynimy, gdy rozpatrzymy przypowieść o dziesięciu pannach, która zapewne była daną w tym celu, aby rzuciła szczególniejsze światło na ten przedmiot. Ta przypowieść wskazuje na błędne ogłoszenie przyjścia Oblubieńca w roku 1844, co przyniosło tej sprawie znaczną zniewagę, chociaż z drugiej strony było wielką korzyścią dla klasy „Panien” (czystych, ofiarowanych), ponieważ stało się przyczyną większego zainteresowania, powodem do nowego oczyszczenia „lamp” Prawdy i badania proroctw. Przypowieść także pokazuje, że klasa, którą reprezentują „Panny” zaśnie; jednak we właściwym czasie wszystkie zostaną przebudzone przez prorockie pukanie, jako też pukanie znaków czasu, które będą wskazywały na obecność Oblubieńca. Przypowieść również pokazuje, że rezultat zależnym będzie od tego, ile oleju (Ducha Św.) owe panny będą posiadały w naczyniach swoich (w sercach), jako też i w lampach (wyrozumienie Pisma Św.).