2 tom paruzyjny – wykład IX – str. 306
Człowiek grzechu – Antychryst
znaczenie przeklinania i odnosi się do najbardziej wulgarnych przekleństw i bluźnierstw. W rzeczywistości jednak słowo „bluźnierstwo” oznacza wszelkiego rodzaju zniewagę Boga. Bouvier tak definiuje to słowo: „Bluźnierstwo jest przypisywaniem Bogu czegoś, co jest przeciwne jego naturze, nie przynależy do Niego i zaprzecza temu, co On czyni”. Zob. Wielki Słownik Webstera pod hasłem bluźnierstwo i bluźnierczo. Nie ulega wątpliwości, że w takim właśnie sensie słowo „bluźnierstwo” jest używane w Piśmie Świętym. Zauważmy, jak używali tego słowa nasz Pan i Faryzeusze: „Odpowiedzieli mu Żydowie, mówiąc: Dla dobrego uczynku nie kamienujemy się, ale dla bluźnierstwa, to jest, że ty będąc człowiekiem, czynisz się sam Bogiem”. Jezus odpowiedział im: „A mnie, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, wy mówicie: Bluźnisz, żem ja rzekł: Jestem Synem Bożym?” – Jan 10:33,36. Zobacz też Mar. 14:61-64.
Rozumiejąc właściwie znaczenie słowa „bluźnierstwo”, najprostszy nawet umysł przyzna, że wielkie, nadęte słowa wypowiadane przez papiestwo i jego wyniosłe roszczenia są z całą pewnością bluźnierstwami. Ustanowienie oszukańczego Królestwa Bożego było potwarzą w stosunku do rządu Bożego, wielkim bluźnierstwem i fałszywym przedstawianiem Jego charakteru, planu i słowa. Boży charakter, tj. Jego „imię„, zostało zbezczeszczone tysiącami potwornych edyktów, bulli i dekretów, wydanych w Jego imieniu przez cały szereg tych, co mienili się być namiestnikami i przedstawicielami Jego Syna. Zbezczeszczony został także Boży Przybytek, prawdziwy Kościół, a to przez ustanowienie fałszywego systemu, który rościł pretensje do zajmowania jego miejsca. Głosił on, że jego wyznawcy są jedynym prawdziwym przybytkiem i kościołem Bożym. Pozwólmy jednak mówić historii, przytoczmy owe wielkie nadęte słowa, bluźniercze przywłaszczenia, które wypowiadali i potwierdzali kolejni papieże, głowy Antychrysta.
W dziele zatytułowanym „Papież Zastępca Chrystusa, Głowa Kościoła”, napisanym przez wybitnego katolika, magistra Monsignora Capela, odnajdujemy listę ni mniej ni więcej, tylko sześćdziesięciu dwóch bluźnierczych tytułów, jakich używali papieże. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że nie są to jedynie