2 tom paruzyjny – wykład IX – str. 360

Człowiek grzechu – Antychryst

strategii, oszustw i kombinacji; jednak prawdziwy Pan ziemi, Król królów, zwycięży w czasie swojej obecności. Podczas wielkiego ucisku całkowicie i ostatecznie unicestwi On Antychrysta i na zawsze pozbawi go mocy i możliwości zwodzenia.

      Jeżeli chodzi o dokładny kształt tej ostatecznej walki, to możemy jedynie podać pewne sugestie, oparte głównie na jej symbolicznych obrazach z Księgi Objawienia. Oczekujemy, że cały świat podzieli się na dwa obozy – prawdziwi, zwycięscy święci nie przyłączą się do żadnego z nich. Jeden obóz będzie się składał z socjalistów, wolnomyślicieli, niewierzących, niezadowolonych i prawdziwych miłośników wolności, których oczy zaczynają dostrzegać fakty, jeżeli chodzi o złe systemy rządzenia i o despotyzm tak w polityce, jak i w religii. Drugi obóz będzie się stopniowo tworzył z przeciwników ludzkiej wolności i równości: cesarzy, królów, arystokracji; będzie z nimi również sympatyzował falsyfikat Królestwa Bożego – Antychryst – popierający świeckich despotów i sam także przez nich popierany. Oczekujemy również, że Antychryst zmieni i złagodzi swoją politykę, aby odzyskać sympatię i nawiązać praktyczną współpracę (a nie rzeczywiście się jednoczyć) z ekstremistami ze wszystkich denominacji protestanckich, które nawet teraz dążą do nominalnego zjednoczenia się z sobą i z Rzymem – zapominając przy tym, że prawdziwa jedność powstaje i trwa dzięki Prawdzie, a nie na mocy dekretów, konwencji i praw. Chociaż taka współpraca protestantów i katolików może się niektórym wydawać niemożliwa, to jednak widzimy już niewątpliwie znaki szybkiego zbliżania się takiego związku. Przyśpiesza to jeszcze tajna działalność papiestwa wśród jego ludzi, przez co politycy chętni do współpracy z nim otrzymują wysokie stanowiska w rządach.

      Można również oczekiwać, że wkrótce pojawią się prawa, które stopniowo ograniczą wolność osobistą pod pretekstem konieczności

poprzednia stronanastępna strona