2 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 259

Eliasz miał przyjść pierwej

Teraz jednak, ponieważ nie są w stanie przeciwstawić się zdrowej nauce, do pewnego stopnia ją tolerują, co oczywiście nie byłoby możliwe w czasach pełnego rozkwitu rzymskiego kościoła.

      W kontekście poprzedzającym słowa, które powyżej zacytowaliśmy, apostoł odnosi się wprost do niebezpiecznych czasów końcowych dni tego wieku (2Tym. 3:1-13). Pisze o ludziach nadętych, miłujących rozkosze i pogardzających dobrem oraz o ich formalizmie, łakomstwie, pysze i niewdzięczności. Apostoł oświadcza dalej, że źli ludzie (w Kościele) i ci, którzy sprowadzają z właściwej drogi (Prawdy) będą stawać się coraz gorsi, zwodząc innych i sami będąc zwodzeni własnymi sofizmatami. Skoro zaś apostoł myślał i pisał szczególnie o czasach ostatecznych, a nie o wiekach średnich, to usprawiedliwieni jesteśmy, sądząc, że tuż przed nami jest ten etap „ostatecznych dni”, kiedy zdrowa nauka nie będzie w najmniejszym nawet stopniu tolerowana.

      Po większej części już dzisiaj stało się faktem to, że do sprzedawania i kupowania (handlowania Prawdą) na wspólnych targowiskach i w bóżnicach dopuszczani są jedynie ci, którzy przyjęli piętno bestii, czyli liczbę jej imienia (Obj. 13:17). Jednakże szczerze poświęceni przekonali się, że do głoszenia Ewangelii nie są konieczne wspaniałe świątynie mody, zwane kościołami, tak jak nie były potrzebne za czasów apostolskich, że nie trzeba używać potężnych organów i świetnie wyćwiczonych chórów, aby zwracać uwagę ludzi. Dzisiaj bowiem, tak jak w czasach pierwotnego kościoła, zwykli ludzie chętnie słuchają Ewangelii na rogach ulic i na placach, chętnie czytają listy dostarczone pocztą i drukowane pozycje. W związku z tym można by zapytać, czy przytoczone stwierdzenie Objawiciela nie oznacza czegoś więcej niż to, co dzisiaj można zaobserwować; czy proroctwo to, podobnie jak stwierdzenie apostoła Pawła, nie sugeruje, że nadejdzie dopiero czas w ostate­cznych dniach, gdy zdrowej nauki nie ścierpią w żadnej mierze. Czy nasze doświadczenia w tym względzie nie mogłyby być analogiczne do tych, które stały się udziałem

poprzednia stronanastępna strona