6 tom paruzyjny – wykład I – str. 20
„Na początku”
tej grubości od postępującego osiadania [regularnego zapadania się gruntu]. W kalkulacjach robionych na podstawie pokładów aluwialnych [gleby naniesionej przez wodę], jeśli dane bazują na grubości naniesionej warstwy w danym okresie czasu – powiedzmy w ciągu ostatnich 2000 lat – powyższa wątpliwość wpływa na całe obliczenie od samej jego podstawy i sprawia, że jest ono prawie, jeśli nie całkiem, bezwartościowe… Gdy oszacowania (…) bazują na ilości detrytusu [drobnych szczątek mineralnych] wyniesionego przez nurt, mają one większą wartość; ale nawet tutaj jest podstawa do wielkiej wątpliwości„.
Zbadajmy ten temat z biblijnego punktu widzenia. Wierzymy, że Biblia jest Boskim objawieniem i jesteśmy w pełni przekonani, że jakiekolwiek rozbieżności istniejące między świadectwem Biblii a domysłami geologów są błędami tych ostatnich; ich metody bowiem nie mają jeszcze wystarczających podstaw naukowych i nie są w pełni rozwinięte.
Niekoniecznie też należy przyjmować, że autor 1 Księgi Mojżeszowej wiedział wszystko o rzeczach, które zapisał – o długości tych dni i ich dokładnym wyniku. Przyjmujemy zapis 1 Księgi Mojżeszowej jako część wielkiego Boskiego objawienia – Biblii – i widzimy, że jej wzniosły zapis zawarty w kilku zdaniach jest w wielkiej mierze potwierdzany przez najbardziej krytyczne badania naukowe. Natomiast żadna z pogańskich „religijnych ksiąg” nie zawiera nic prócz absurdalnych twierdzeń na ten temat.
Wiele majestatu jest w prostocie słów otwierających to objawienie: „Na początku stworzył Bóg”. Odpowiadają one na pierwsze pytanie rozumu: Skąd pochodzę i przed kim odpowiadam? Doprawdy szkoda, że wiele z najświatlejszych umysłów naszego jasnego dnia odwróciło się od myśli o inteligentnym Stwórcy i uznało ślepą siłę działającą pod wpływem praw ewolucji i zasady przetrwania najlepiej przystosowanych. A to jeszcze nie wszystko! Teoria ta została nie tylko szeroko przyjęta przez wyższe szkoły, ale też stopniowo włączana jest do podręczników naszych szkół powszechnych.