Powrót naszego Pana – str. 73

wzięty został do niewoli i oddany na śmierć, gdyż takie twierdzenie nie mogłoby się ostać wobec podanych następnie faktów.

Słusznie można przypuszczać, że żydowski historyk Józefus, głęboko interesujący się sprawami swego narodu, bardziej może być wiarygodny w sprawie podawań dat, aniżeli historycy pogańskich narodów. Nie potrzebujemy wcale świadectwa Józefusa, ale ponieważ ono zgadza się z Biblią, przytaczamy takowe, jako rzecz godną uwagi. Zaznacza on wyraźnie, że z początkiem panowania Nabuchodonozora nie uczyniono żadnego ataku na Jeruzalem. Przytaczamy ze Starożytności Żydowskiej, księga X, roz. dział VI, strony 365-367, co następuje:

„W czwartym roku Joakima, król nazwiskiem Nabuchodonozor objął rządy nad Babilończykami; ten w tym samym roku poszedł z wielkim wojskiem przeciwko miastu Karchemisz, położonemu nad Eufratem; powziął on zamiar walczyć z królem Egiptu, Necho, do którego należała wówczas cala Syria. Kiedy Necho zrozumiał zamiar króla Babilońskiego i że wyprawa ta skierowana jest przeciwko niemu, nie zlekceważył tych usiłowań, lecz szybko zebrał znaczną gromadę ludzi nad Eufratem, aby bronić się przeciwko Nabuchodonozorowi. Kiedy wdali się w bitwę, Necho został pobity i stracił wiele tysięcy swych żołnierzy. Tak więc król Babiloński przeszedł Eufrat, zajął całą Syrię aż do Pelusiumu, z wyjątkiem Judei. Ale kiedy Nabuchodonozor panował już cztery lata, co było w ósmym roku rządów Joakima nad Żydami, król Babiloński zrobił wyprawę na czele wielkich wojsk przeciwko Żydom i zażądał daniny od Joakima. Ten przestraszył się gróźb i zawarł pokój za pieniądze; przyniósł też daninę, jaką miał rozkaz składać, przez trzy lata.

„Ale w trzecim roku, słysząc że król Babiloński uczynił wyprawę przeciwko Egipcjanom, nie zapłacił swej daniny.

„W krótki czas potem król Babiloński urządził wyprawę przeciwko Joakimowi, który wpuścił go do miasta; uczynił to z obawy przed poprzednimi przepowiedniami Jeremiasza, gdyż sądził, że nic mu się złego nie stanie, ponieważ ani nie zamknął bram, ani nie walczył przeciwko niemu. Jednakowoż kiedy król Babiloński wszedł do miasta nie

poprzednia stronanastępna strona