1 tom paruzyjny – wykład V – str. 79

„Tajemnica zakryta od wieków i od pokoleń, a teraz objawiona świętym Jego”

Pozwoliło to głębiej wglądnąć w Boski plan, pokazując, iż nie tylko naród ten w całości ma mieć związek z przyszłym dziełem panowania i błogosławienia, lecz też, że ktoś, kto miał być wybrany spośród niego, doprowadzi do zwycięstwa oraz do spełnienia się obietnicy. I wtedy Jozue, którego imię znaczy wyzwoliciel lub zbawiciel, stał się ich wodzem. Pod jego kierunkiem odnosili wielkie zwycięstwa i rzeczywiście weszli do ziemi obiecanej w przymierzu. Z pewnością zdawało się wówczas, iż ów prawdziwy wódz przyszedł i że obietnica wkrótce się całkowicie spełni.

      Lecz Jozue umarł, a oni jako naród nie uczynili żadnego postępu, dopóki nie otrzymali królów, Dawida i Salomona. Wówczas osiągnęli szczyt sławy, lecz… zamiast ujrzeć wypełnienie się obietnicy, zostali wkrótce pozbawieni władzy. Stali się lennikami innych narodów. Niektórzy jednak mocno wierzyli w Boską obietnicę i w dalszym ciągu oczekiwali wielkiego wyzwoliciela, którego Mojżesz, Jozue, Dawid i Salomon jedynie obrazowali.

      Mniej więcej w tym czasie, kiedy narodził się Jezus, wszyscy ludzie spodziewali się Mesjasza, przyszłego króla Izraela, a przez Izrael – króla całego świata. Choć żywiona powszechnie nadzieja chwały i czci przyszłego króla była zainspirowana przez figury i proroctwa mówiące o jego wielkości i mocy, to stała się powodem przeoczenia innego zbioru figur i proroctw. Zwracały one uwagę na dzieło związane z cierpieniem i śmiercią jako okupem za grzeszników. Dzieło to musiało być spełnione, zanim mogły nastąpić błogosławieństwa. Ta konieczność była przedstawiona w wydarzeniach Wielkanocy, tuż przed wyzwoleniem całego narodu z Egiptu, w zabiciu zwierząt, jak też przy daniu Przymierza Zakonu (Hebr. 9:11-20; 10:8-18) oraz w ofiarach pojednania składanych ustawicznie każdego roku przez kapłaństwo. Izrael przeoczył również to, co mówiły świadectwa proroków, dotyczące „cierpień mających przyjść na Chrystusa, ale też mającego potem nastać uwielbienia” (1Piotra 1:11 NB). Kiedy przyszedł Jezus, jako ofiara, nie rozpoznali Go. Nie poznali czasu swego nawiedzenia (Łuk. 19:44).

poprzednia stronanastępna strona