2 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 251
Eliasz miał przyjść pierwej
doprowadzić serc ludzi do dziecięcego usposobienia i do (prawdziwej) mądrości wynikającej ze sprawiedliwości, dlatego nadchodzi czas wielkiego ucisku przewidzianego i przepowiedzianego przez Boga. W ucisku tym Bóg, przez ciężkie i gorzkie doświadczenia, udzieli ludziom gruntownej nauki, niezbędnej dla przygotowania ich do pełnego wdzięczności przyjęcia Chrystusa – Bożego Posłańca Nowego Przymierza wraz ze wszystkimi sprawiedliwymi zarządzeniami i prawami tegoż przymierza.
W czasie pierwszego przyjścia, jak się o tym już przekonaliśmy, realizowane były liczne obietnice Boże, lecz jedynie na małą skalę, w stosunku do jednego tylko narodu izraelskiego, dla zilustrowania większej, wspanialszej rzeczywistości, która miała wykonać się w czasie drugiej obecności Jezusa. Cuda i uzdrowienia stanowiły jedynie wyobrażenie wspanialszej pracy Wieku Tysiąclecia, królewski wjazd naszego Pana na oślęciu do Jerozolimy był zapowiedzią przyszłego objęcia potężniejszej władzy, czci i majestatu Króla królów i Pana panów w czasie drugiego przyjścia. Podobnie i sam „człowiek Chrystus Jezus” wraz z niewielką gromadką swych uczniów był wyobrażeniem Pana chwały, wielce wywyższonego, połączonego ze świętymi, ze swą oblubienicą i współdziedziczką podczas drugiego przyjścia. W podobny sposób Jan Chrzciciel i jego uczniowie, zaangażowani we wspólnym dziele próby nawrócenia Izraela i przygotowania go na przyjęcie Mesjasza, stanowili wyobrażenie rzeczywistego Eliasza (prawdziwego kościoła chrześcijańskiego), którego zadaniem miało być usiłowanie nawrócenia świata przed przyjściem Mesjasza – duchowego Pana chwały i Króla królów. Jan Chrzciciel, działając w duchu i w mocy Eliasza i próbując nawrócić Izrael, odniósł porażkę, a w konsekwencji (Mat. 17:12) naród ten odrzucił Jezusa w ciele, sprowadzając na siebie wielki „dzień pomsty„, ucisk i gniew (Łuk. 21:22). Podobnie, tylko że na większą skalę, rzeczywistemu i wspanialszemu Eliaszowi nie udało się nawrócenie i przygotowanie świata na przyjęcie Króla chwały. I oto teraz konsekwentnie wielki dzień gniewu musi przyjść na świat,