2 tom paruzyjny – wykład IX – str. 312
Człowiek grzechu – Antychryst
– jeżeli chodzi o cnoty (…) Co do mocy papieża nad tymi, którzy znajdują się w piekle, którzy są przedstawieni w rybach morskich (Psalm 8) – ponieważ tak, jak ryby są bez przerwy miotane falami morza, tak i ci, którzy są w czyśćcu bez przerwy doświadczają boleści karania – tych Bóg poddał papieżowi, podobnie, jak i ryby morskie, aby papież udzielał im pomocy przez odpuszczenie grzechów.
Poganie są poddanymi papieża, który rządzi światem jako namiestnik Chrystusa. Chrystus jednak ma pełną władzę nad wszelkim stworzeniem. Papież jest wikariuszem Chrystusa i nikt nie może zgodnie z prawem odmówić mu posłuszeństwa tak samo, jak nikt nie może odmówić posłuszeństwa Bogu. (…) Papież może karać pogan i barbarzyńców (…) i chociaż poganie nie mogą ponieść kary duchowej, na przykład ekskomuniki, to jednak kościół może na nich nałożyć karę pieniężną, a także przez książąt kary cielesne. (…) Kościół może w sposób pośredni nakładać kary duchowe na Żydów, poddając ekskomunice chrześcijańskich książąt, których ci Żydzi są poddanymi, jeżeli ci książęta zaniedbują karania ich karami cielesnymi, gdy Żydzi czynią cokolwiek przeciwko chrześcijanom. (…) Jeżeli istnieje potrzeba nawrócenia niektórych, to pożądane byłoby wymuszenie tegoż pod strachem i chłostą, nie po to, by rzeczywiście uwierzyli, lecz aby przez swój upór nie stwarzali przeszkód dla wiary. Nawracanie niewiernych powinno być wzorowane na sądzie Bożym”.
Widzimy tutaj, w jaki sposób błędne doktryny prowadzą do niesprawiedliwości. Ludzie szybko stają się okrutni i zaczynają uciskać innych, jeżeli wcześniej przekonają samych siebie, że czyniąc taką nieprawość stają się podobni Bogu – stają się naśladowcami Boga. Trudno uwierzyć, że ludzie są jeszcze tak uprzejmi i spokojni wobec tych wszystkich okropnych, fałszywych pojęć i doktryn dotyczących Boskiego planu wobec ludzkości, którymi Szatan zaślepia i zwodzi przez papieską fontannę błędu, prowadząc ludzi drogą zgodną z ich wrodzoną upadłą naturą. Ten sam autor pisze dalej: