3 tom paruzyjny – wykład IV – str. 115

Oczyszczenie Świątnicy 2300 dni – Dan. 8:10-26

      Wspomnieliśmy tu zaledwie o kilku reformatorach i ruchach reformacyjnych, co nie oznacza, że odrzucamy czy ignorujemy pozostałe. Bynajmniej: reformacja była ruchem powszechnym i wszyscy prawdziwi, uczciwi chrześcijanie mieli pewien udział w pracy oczyszczania. Wielka trudność polega na tym, że niewielu z ludzi, którzy wynieśli z dzieciństwa uprzedzenie i którzy zachwycają się hałaśliwymi i chełpliwymi pretensjami fałszywych nauk, jest w stanie dostrzec prawdziwe rozmiary błędu i konieczność czynienia ciągłego postępu w procesie oczyszczania, a i tych niewielu wraz z ich osiągnięciami nie omieszkał wykorzystać przeciwnik, Szatan, w celu wiązania świętych i powstrzymywania dzieła oczyszczania.

      Inna reforma, pod pewnymi względami najbardziej ze wszystkich gruntowna, rozpoczęła się wkrótce po ostatniej z powyżej wspomnianych. Opisywaliśmy ją pokrótce w poprzednim rozdziale. Jako narzędzie do przeprowadzenia tej reformy został użyty pan William Miller z Massachusetts, związany z wyznaniem baptystów. Zwrócił on uwagę Kościoła zarówno na objawiony w Biblii czas, jak i porządek Boskiego planu. Dostrzegł, iż okresom czasu odnotowanym przez proroków towarzyszy stwierdzenie, że zrozumieją to w słusznym czasie tylko prawdziwie mądrzy i takim też pragnął się on okazać. Badał i odkrył wiele niezmiernie interesujących prawd, o których zapomniano na skutek podążania za tradycją rzymską, a między innymi to, że wtóre przyjście naszego Pana miało na celu udzielenie wierzącym Boskiego błogosławieństwa w postaci życia, podczas gdy celem pierwszego przyjścia było nabycie świata oraz że w swej istocie okup i przywrócenie stanowią dwie części tego samego planu odkupienia.

      Dla uczciwego i szczerego serca, uświadomienie sobie takiej dobrej nowiny musi być równoznaczne z jej ogłoszeniem. Tak też uczynił. Odkrycie tej prawdy doprowadziło do odrzucenia pewnych błędów, a zatem wśród tych, którzy dostali się pod jego wpływ, przeprowadzone zostało dzieło oczyszczenia. Doszedł on, na przykład, do wniosku, że skoro celem wtórego przyjścia jest „założenie” Królestwa i wywyższenie Kościoła,

poprzednia stronanastępna strona