3 tom paruzyjny – wykład IV – str. 117

Oczyszczenie Świątnicy 2300 dni – Dan. 8:10-26

gdyż w tych kilku latach ziemskiego życia albo nie udało im się dowiedzieć o właściwej drodze postępowania, albo, zdobywszy tę wiedzę, nie byli zdolni za nią podążać ze względu na odziedziczone słabości.

      Tak oto przez głoszenie wtórego przyjścia Chrystusa i zmartwychwstania, które jak twierdzono, miały nastąpić w tamtym czasie, został wyrwany i odrzucony korzeń wielu druzgoczących błędów. Inteligentni i myślący ludzie poczęli się zastanawiać, dlaczego Pan miałby wzbudzać umarłych, którzy są już w niebie albo w piekle, a niezmienny i wieczny wyrok zapadł? Potem zadali sobie pytanie, dlaczego umarli są nazywani umarłymi, skoro w rzeczywistości są żywymi. Potem znów, dlaczego ani nasz Pan, ani apostołowie nic nie mówili o umarłych, którzy jednak żyją, lecz przeciwnie – zawsze wskazywali na zmartwychwstanie jako jedyną nadzieję, oświadczając nawet, że jeżeli nie ma zmartwychwstania, to wszyscy „poginęli” (1 Kor. 15:13-18). Dopiero wtedy zaczynają nabierać znaczenia słowa naszego Pana obiecującego wzbudzenie „wszystkim, co są w grobach”. I tak stopniowo zaczęto zdawać sobie sprawę z tego, że umarli nie żyją, a śmierć jest stanem przeciwnym do życia. Ci, którzy szukali, stwierdzili, że Pismo Święte w pełni potwierdza ich pogląd w tej sprawie, a zupełnie zaprzecza tradycyjnemu poglądowi przyjętemu od papiestwa.

      Gdy korzeń błędu został usunięty, wkrótce poczęły usychać rozmaite gałęzie; i tak zauważono zaraz, że wieczne życie (w niedoli) nie jest karą dla niepobożnych, lecz przeciwnie: Biblia stwierdza, że w Boskim planie wieczne życie jest nagrodą dla sprawiedliwych, a karą dla świadomych grzeszników jest śmierć – odcięcie od życia.

      Następnie zrozumiano, jak należy pojmować przekleństwo śmierci, które przyszło na wszystkich ludzi za sprawą nieposłuszeństwa Adama. Oznaczało ono, że cały rodzaj ludzki został skazany na wymarcie. Wtedy też zaczęła się podnosić zasłona ukazując cel i wartość śmierci naszego Odkupiciela jako ceny wykupu od kary, której podlegała ludzkość,

poprzednia stronanastępna strona