3 tom paruzyjny – wykład VI – str. 187
Dzieło Żniwa
a zrobilibyśmy znacznie lepiej przychodząc do niego bezpośrednio. Woła on: „Pójdźcie do mnie„, „weźmijcie jarzmo moje na się, a uczcie się ode mnie”, „jarzmo moje wdzięczne jest, a brzemię moje lekkie jest”, „a znajdziecie odpocznienie duszom waszym”. Obyśmy byli wcześniej posłuchali Jego głosu. Uniknęlibyśmy byli ciężkich jarzm nakładanych przez sekty, trzęsawisk rozpaczy, zamków zwątpienia, targowisk próżności i lwów światowego sposobu myślenia.
Jednakże wielu z tych, którzy z urodzenia byli członkami sekt, bądź też znaleźli się w nich jako niemowlęta czy małe dzieci, nie zastanawiając się nad systemami, zachowało w swym sercu wolność, a w rozwoju swym nieświadomie przekroczyło ograniczenia i więzy narzucane przez creda, które uznają z racji swego wyznania i popierają przy pomocy dostępnych im środków i wpływów. Niewielu z nich jednak zauważyło ujemne strony sekciarskiej niewoli i korzyści płynące z posiadania pełnej wolności, ani też zupełne, całkowite oddzielenie nie było przykazywane aż do obecnego czasu, czasu żniwa. Dziś rozbrzmiewają słowa naszego Pana: „Wynijdźcie z pośrodku jego; oczyśćcie się [uwolnijcie się tak od złych zwyczajów, jak i od fałszywych nauk] wy, którzy nosicie naczynie [prawdy – nauki] Pańskie” – Izaj. 52:11.
Do korzenia drzewa nominalnego systemu chrześcijańskiego – Babilonu, „chrześcijaństwa” – przyłożona jest już siekiera, podobnie jak w czasie pierwszego przyjścia została ona przyłożona do korzenia nominalnego systemu żydowskiego; i tak ów wielki system – ulubione miejsce „ptaków niebieskich”, które go tak bardzo splugawiły (Łuk. 13:18,19), że stał się w rzeczywistości „mieszkaniem wszelkiego ptactwa nieczystego i przemierzłego” (Obj. 18:2) – zostanie ścięty i nie będzie już dłużej zwodził świata. Zamiast niego zostanie przyjęte prawdziwe drzewo oliwne, którego korzeniami są obietnice Boże, a gałęziami jednostki szczerze i całkowicie poświęcone. Wierni Wieku Ewangelii, których imiona są „zapisane w niebie”, zostaną uznani za prawdziwych i jedynych współdziedziców, za Oblubienicę Barankową (Obj. 17:14).