3 tom paruzyjny – wykład VIII – str. 251

Odnowa Izraela

bynajmniej nie należy im poczytywać za zaszczyt, lecz wprost przeciwnie: jest do dowód, iż byli oni skłonni odrzucić obietnice Boże, jest to oznaka braku wiary i przekonania. Znali przecież proroctwa, które mówiły, że Zakonodawca, Zbawiciel, Odkupiciel, Król, w którym i przez którego miały wypełnić się Boże obietnice, będzie pochodził z pokolenia Judy. Benjamin był zatem jedynym pokoleniem obok Judy, który w czasie buntu okazał wiarę w Boskie obietnice. Nieco później członkowie tych dwóch rodów wykazali w większym stopniu niż inni niezłomną wiarą w Boga i Jego obietnice, powracając do ziemi chananejskiej z niewoli babilońskiej. Nie wszyscy jednak z tych, którzy wtedy powrócili, należeli do pokoleń Judy i Benjamina. Znaleźli się między nimi także miłujący Boga członkowie innych pokoleń, którzy w pokucie poszukiwali Go, niezmiennie polegając na Jego obietnicach. Prawdą jest także, iż znakomita większość, tak dziesięciu jak i dwóch pokoleń, nie skorzystała ze sposobności powrotu do ziemi obiecanej, przedkładając Babilon nad inne kraje. Wielu z nich popadło w bałwochwalstwo i nie miało już poszanowania dla obietnic Bożych.

Musimy także pamiętać, że między powracającymi pod wodzą Ezdrasza znalazło się zaledwie kilka osób spośród tych, którzy zabrani zostali w niewolę, ogromna większość zmarła w Babilonie. Między powracającymi za czasów Nehemiasza znaleźli się już tylko synowie wygnańców pomarłych w niewoli. W ich sercach niezmiennie płonęła wiara ojców, tliła się nadzieja skorzystania z błogosławieństw i zaszczytów obiecanych nasieniu Abrahamowemu. Powracająca zatem z niewoli grupa składała się z niespełna pięćdziesięciu tysięcy Izraelitów, pozostałych ze wszystkich pokoleń, którzy przez powrót do Ziemi Obiecanej okazali, iż trwają w wierze Abrahamowej. Choć głównie pochodzili oni z linii Judy i Benjamina, a od imienia dominującego między nimi królewskiego pokolenia Judy nazywali się odtąd Żydami, to jednak byli potomkami Izraelitów przesianych spośród wszystkich pokoleń i stanowili reprezentację całego świętego narodu, która najbardziej

poprzednia stronanastępna strona