4 tom paruzyjny – wykład XII – str. 576

Wielkie proroctwo naszego Pana

      Fałszywe poglądy na temat Boskiego planu (twierdzenie, jakoby wszyscy z wyjątkiem wybranego Kościoła mieli być poddani wiecznym mękom) obudziły w niektórych ludziach tak wielkie pragnienie zrodzenia „dziatek”, że zaczęli posługiwać się różnymi ludzkimi metodami, by doprowadzić do ich spłodzenia. Przeoczyli oni fakt, że wszyscy, którzy nie „narodzili się z Boga”, wszyscy, którzy nie zostali „porodzeni słowem prawdy” (i to nie tylko literą tego Słowa, ale zostali „spłodzeni z ducha” Prawdy), nie są prawdziwymi dziećmi Bożymi, a On nie traktuje ich jako synów (Hebr. 12:8). W rezultacie dzisiejszy kościół nominalny robi wrażenie „według ciała” – pod względem liczebnym, finansowym, intelektualnym – „mając kształt pobożności” bez jej prawdziwego ducha i mocy, które sprawują kontrolę nad sercem. Jest on pełen „niemowląt”, z których część stanowi „dziatki” w Chrystusie, ale bardzo wielu jest bękartami, a nie synami Bożymi, a jako narodzeni z błędu, a nie z Prawdy, stanowią „kąkol”. Podejmowane są ustawiczne wysiłki na rzecz wywiedzenia jeszcze większej ilości podrabianego potomstwa w nadziei uratowania go od wiecznych mąk, niesprawiedliwego wyroku rzekomo niemiłosiernego Boga.

      Niestety! Jakże trudno jest tym drogim dzieciom Bożym, które zgodnie z symbolicznymi słowami naszego Pana są „brzemienne”, uciekać z nominalnych systemów kościelnych wraz z ich złożonymi mechanizmami fałszywego i szybkiego płodzenia duchowego potomstwa, którymi tak przyzwyczaili się oni szczycić i przechwalać. O tak, opuszczenie tego wszystkiego i ucieczka do Pana na Jego górę (Królestwo) będzie dla nich rzeczą niezwykle trudną. Trudno będzie im uwierzyć, że Pan jest rzeczywiście dobry, sprawiedliwy i miłosierny oraz że ma On łaskawy plan, zgodnie z którym w pełni zatroszczy się o każdego przedstawiciela rodzaju Adamowego – wszyscy zostaną odkupieni wielkim „okupem za wszystkich”.

      Klasa „karmiących piersiami” w obecnych dniach również zawiera wiele szlachetnych, dobrych i dobrze usposobionych dzieci Bożych. Obejmuje ona wielu duchownych i nauczycieli Szkoły Niedzielnej, których działalność religijna polega na karmieniu „,mlekiem”. Nie zawsze jest to jednak

poprzednia stronanastępna strona