4 tom paruzyjny – wykład XII – str. 583
Wielkie proroctwo naszego Pana
Pan powiedział: „Jeśliby wam tedy rzekli: Oto na puszczy jest, nie wychodźcie; oto wkomorach, nie wierzcie„, ponieważ ja nie ukażę się w taki sposób. Wprost przeciwnie: „Albowiem jako jasny blask [słońca] wychodzi od wschodu słońca [nie mogąc być ograniczony do odosobnionego miejsca czy prywatnego pokoju] i ukazuje się [wszędzie] aż na [odległy] zachód, tak będzie i obecność Syna człowieczego”.
Nasz Pan w swoim wtórym przyjściu nie objawi się w jakimś pomieszczeniu ani też we wspólnocie ludzi przebywających na pustyni, czy w odosobnionym miejscu. Jego objawienie nie będzie nawet ograniczone do jednego narodu, jak to miało miejsce w czasie pierwszego przyjścia, lecz będzie to powszechna, ogólnoświatowa manifestacja: „Wznijdzie słońce sprawiedliwości, a zdrowie będzie na skrzydłach jego”. To właśnie badawczy promień Prawdy, którego źródłem jest owo wspaniałe Słońce Sprawiedliwości, powoduje tak wiele zamieszania między ludźmi, świecąc w ciemnych miejscach i odkrywając błędy i zepsucie wszelkiego rodzaju. Wszystko, co bywa objawione, jest światłością. I to właśnie owa wielka Światłość świata – Chrystus (a później także towarzyszący Mu Kościół) – udzieli błogosławieństwa ludzkości poprzez oświecenie wszystkiego, co jest skryte w ciemności, albowiem nic nie jest skrytego, co by nie miało być objawione. „Bo to dzień pokaże”, a nie byłoby dnia bez słońca świecącego od wschodu aż na zachód. „Tenci jest tą prawdziwą światłością, która oświeca [w słusznym czasie] każdego człowieka, przychodzącego na świat.”
(Werset Mat. 24:28 rozważymy jako konkluzję wersetu 41, aby zachować zgodność opisu Mateusza z relacjami Marka i Łukasza.)
ZAĆMIENIE SŁOŃCA I KSIĘŻYCA JAKO ZNAKI
„A zaraz po utrapieniu onych dni słońce się zaćmi, a księżyc nie da jasności swojej, i gwiazdy będą padać z nieba, i mocy niebieskie poruszą się” – Mat. 24:29 (Mar. 13:24,25).